Data: 2005-07-14 16:56:02
Temat: Re: Pralki ładowane od góry (to zło?) (opinia zayzayera)
Od: Miroo <USUN_DUZE_LITERYmiroo75@REMOVE_CAPITAL_LETTERSo2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 14 Jul 2005 16:03:20 +0200, giga napisał(a):
> A poza tym pamietam, ze podczas uzytkowania takiej pralki u znajomych,
> zawsze sie stresowalam otwierajac/zamykajac te klapke wewnatrz. Balam sie,
> samego trzasku no i tego, ze mi palce przytrzasnie. Pewnie teraz jest to juz
> lepiej rozwiazane.
Aaaa, to były czaaaasy. Pralka Diana. Miała takie sprężyny
że rękę mogło urwać :)
Teraz sprężyny są delikatniutkie, zwłaszcza w tych pralkach
z metalowymi drzwiczkami. Natomiast w Electroluksach i AEG
drzwiczki mają spowalniacz (jak kieszenie na kasety
magnetofonach) - naciskasz guziczek, zabierasz rękę i czekasz
sekundę aż się otworzą.
No i oczywiście jest pozycjonowanie bębna drzwiczkami do góry.
Ale w otwieranych od góry nie widziałem jeszcze takiego
jednego bajeru. Jak to zobaczyłem pierwszy raz to aż
mnie szczęka rozbolała. Chodzi o oświetlenie wnętrza
bębna :) żeby "nie przegapić nawet najmniejszej
skarpetki" hehe
Pozdrawiam
Miroo
|