> >Kobieta ma prawo decydowac o swoim organizmie bo jest tylko i wylacznie
jej
> >"wlasnoscia". Moze w takim zakresie wladac swoimi prawami dopuki nie
> >ogranicza praw innych osob. Skoro przewanie badz kontynuowanie ciazy
przez
> >jedna kobiete nie ogranicza wyborow dokonanych przez druga. Wiec nie ma
> >naruszenia praw osob trzecich.
>
> Zostawmy na boku kwestię czy płód jest "własnością" kobiety. Ustalmy
> rzecz bardziej fundamentalną: na jakiej podstawie twierdzisz, że
> jedynym ograniczeniem wolności wyboru są prawa osób trzecich? Gdzie to
> jest napisane?


To sa prawa natury, dane na przez stworce (natura/bog/itp.) ktory nas
stworzyl. Jestesmy wolni mamy prawo decydowac o swoim zyciu. Jezeli chcemy z
tego prawa korzystac to musimy byc konsekwentni i uznawac takie same prawa
osob trzecich. W innym przypadku byloby to tylko zwykle zawlaszczenie prawa
czyli zwykla przemoc czyli bezprawne odebranie praw.
Taka koncepcja prawa wydaje mi sie spojna, jesli jest inaczej to mamy
odbieranie praw osobom trzecim dla wlasnych korzysci.

Zycie to jest prawo ksztaltowania zycia wedlug wlasnego uznania, dopuki
nieodgraniczamy takiego prawa innym ospba mozemy tak czynic.

Jesli sie z tym niezgadzasz , to prosze powiedz dlaczego i przedstwa wlasna
koncepcje praw wlasnosci, ktora w pelni uwzglednia prawo do swobodnego
ksztaltowania wlasnego zycia.




Pozdrowionka
Liberty



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/