Data: 2003-06-21 23:10:03
Temat: Re: Prawo do aborcji ?
Od: "Liberty" <l...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Jestesmy wolni mamy prawo decydowac o swoim
> > zyciu. Jezeli chcemy z tego prawa korzystac to
> > musimy byc konsekwentni i uznawac takie same
> > prawa osob trzecich.
>
> No wlasnie! Ojciec to pierwsza osoba, matka to druga, a trzecia jest ten
> ksztaltujacy sie czlowiek. Ty odbierasz prawo osobom trzecim twierdzac,
> ze to drugie powinny decydowac ze wzgledu na nosicielstwo.
Jesli plod ma miec pelne prawa to niemoze ograniczac praw matki to pelnego
wladania swoim zyciem.
Jesli Twoim celem sa pelne prawa plodu do decydowania o swoim zyciu to jakim
prawem odbierasz pelne prawa matce do decydowaniu o swoim zyciu ?
Odbierasz i dajesz prawa do ktorych niemasz praw wiec to jest tylko zwykle
zawlaszczenie praw.
Odbierasz czesc praw matki o decydowaniu o swoim zyciu i dajesz dziecku.
Jakim prawem ?
Zauwaz ze ja nie dokonuje oceny moralnej tekiego czynu tylko szukam granicy
miedzy tym co wolno a tym czego niewolno. Wedle takiego samego kryterium dla
wszystkich nie ma rownych i rowniejszych. Jak ktos to oceni to juz inna
sprawa.
Granica midzy tym co wolno a tym co niewolno musi byc bo w innym wypadku
zdarzalyby sie rzeczy ktore nie maja sie prawa zdarzyc a jednak sie zdarzaja
jak np. aborcja !
> Wlasciciel
> hotelu tez moze zadecydowac o zyciu osob jakie na jakis czas wynajely
> sobie u niego pokoje?
Jak odpowiem tak pewnie bardzo sie zdziwisz i slusznie bo moja odpowiedz to
nie.
Wlasciciel ma prawo ograniczania prawa lokatorow tylko i wylacznie wtedy
kiedy oni ograniczaja jego prawa.
> Wiem, ze przyklad niezbyt wyszukany ;-)
Moze byc tylko co on ma dowodzic ?
Liberty
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|