Data: 2005-08-22 17:46:12
Temat: Re: Primum Non Nocere.
Od: "KUba Leminowicz" <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Małgoś <m...@o...wytnij.pl> napisał(a):
iż Pan prawdopodobnie urodził się jako osoba niepłnosprawna, ja
> > natomiast nogę straciłem po żle przeprowadzonej artroskopii kolana. A
> > do
> > ortopedy przyszedłem z uszkodzoną łękotką.
> > Panu może ktoś tam pomagał, ja za to słyszę "stało się...teraz radź
> > sobie
> > sam"
> Czyli co podzielimy teraz niepełnosprawnych na tych lepszych którzy
> stali sie niepełnosprawni w wyniku chory, wypadku itp. nie od urodzenia
> i tych gorszych niepełnosprawnych od urodzenia?? Przepraszam ale tego
> typu argumenty nie służą , tak mi sie wydaje, temu by pozyskac
> zwolenników Pana pogladu.
Nie oceniam nikogo, jako lepszego czy gorszego.
Próbuję wyjaśnić wrogi stosunek np. Adama Pietrewicza do Primum Non Nocere.
Piszę iz ta wrogość do PNN może pojawić się wtedy gdy kalectwo powstało z
powodu choroby lub jest wrodzone a nie z powodu błędu lekarskiego.
Żadnych podziałów nie dokonuję, a ujawniam przyczyny istniejącego podziału w
stosunku do Primum Non Nocere.
K.L.
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|