On 2003-06-05 12:23, Użytkownik Lia napisał:
> On Thu, 5 Jun 2003 12:10:08 +0200, Gosia wrote:
>
>
>>> O wiele bardziej bylam zadowolona z poprzednio uzywanego Effeclar K.
>>
>> No wlasnie probuje dopasc probki, boje sie, ze bedzie zbyt mocno dzialal. I
>> raczej myslalam o tym, zeby go stosowac na noc, da sie? Po jakos tak pod
>> makijaz, kiedy jest tyle slonca, krem z kwasami - jakos sie boje. Poza tym
>> nie wiem, jak sie bedzie sprawowal pod podkladem.
>
> Z tego co wiem, niema próbek tego kremu.

Ale z tego co ja wiem to jednak są - osobiście dostałam rzekomą próbkę w
aptece w Carrefourze przy Zakopiańskiej w Krakowie.
W ogóle tam mają dużo próbek, więc jak coś wytestuję i mi pasuje to tam
potem kupuję.

> Ja go stosowałam tylko na noc, i było ok.

Też stosuję tylko na noc i bardzo sobie chwalę.
Testowałam (też z tej apteki) SVR Lysanel Active i był za mocny dla mnie
a Effaclar K OK, więc kupiłam Effaclar K.

> Jesli nie masz bardzo wrazliwej cery to raczej nie poczyni spustoszen; ale
> jesli mam cos doradzic - to postawiłabym na krem Vichy jednak. Jest to
> własciwie lekka emulsja, i nadaje sie pod makijaż. Do tego jest
> łagodniejsza zdecydowanie od Effeclaru.

o Vichy Normaderm mowa, tak? hmm, trzeba będzie wypróbować.
Ja mam głównie problemy w drugiej połowie cyklu :-(

--
Pozdrawiam Botwinka
PS. W Krakowie w aptece przy Karmelickiej (blisko Rossmana) zostałam
wręcz zasypana próbkami. Już wiem, że kupię Avene Hydrance Op. jak
zmęczę Vichy Thermal S2, które mi jakoś słabo pasuje mimo że z próbek
byłam zadowolone.