Data: 2004-09-12 19:25:16
Temat: Re: Problem równoległości
Od: "RomanO" <r...@k...chip.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:ci1as8$k56$1@serwus.bnet.pl...
> Akurat oni zaczynają dopiero. U nas mają informatykę w II i III
klasie
> gimnazjum po jednej godzinie tygodniowo.
No to trzymasz w II i III, ten sam podręcznik.
> -ła. U nas są panie :)
<..>
No dobra...-ech "ta nasza język"
Dyrektor-Dyrektorka
Doktor-Doktorka,
Człowiek-"Człowieka"??
:-\
> Nic MNIE. Zapytywam o doświadczenia. Nie wiem skąd taki agresywny
ton Twojej
> wypowiedzi.
Nie agresja tylko życzliwość! Po co niepotrzebne kłopoty?
> Tego to ja nie łapię. Jaki -wa sprężynki Waćpan opisujesz?
No to wytłumacz rodzicom na _wywiadówce_, podstawowe różnice
Twojego nauczania, w porównaniu z koleżanką/kiem.
Także subtelne aspekty różnic we wiedzy, z tego tytułu, w przyszłości
wynikające?!
> Prac to łone nie będą wiele czynić, bo to laborka jest, głównie
ćwiczenia...
No, a jak oceniać bedziesz? Za postępy? (to nie WF ew. plastyka z
muzyką)
Chyba jakieś "dzieła" robią? Jak będzie rządanie uzasadnienia oceny,
będzie problem.
Roman
--
______________________
FAQ grupy pl.soc.edukacja
->www.pse.of.pl
|