Data: 2000-05-15 09:19:46
Temat: Re: Problem z bieluniem
Od: "Jarek Grzelak" <g...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nooooo taaaaaak......
Prosze mnie poprawic, ale: czy datura cos tam to nazwa lacinska a bielun -
polska, tej samej rosliny? Bo z tego co wiem to tak. Wydaje mi sie, ze
bielun/datura wogole nie zimuje w gruncie. Chyba nie jest od tego samego
producenta co ta z eklerka, bo moja nie miala nawet napisane na opakowaniu
jaki to kolor (ponoc zolta).
Troche trudno byloby pozbyc sie tego robactwa prysznicem, poniewaz tak jak
pisalem, pajeczynka jest dosyc mocna i by sie nie wyplukala podejrzewam
(chyba ze z sila wodospadu :-)
Preparat, ktorego uzylem jest skuteczny wobec innych robali, moze i tego
zalatwi? Nie lubie uzywac chemii, ale jak zobaczylem to co sie dzialo na
mojej roslinie, rozumiecie.....
Ale chcialbym sie dowiedziec z czym walcze bo nie lubie podchodow :-(((
pozdrowka
Jarek
Użytkownik Jerzy <j...@p...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8foe2d$9eb$...@s...icm.edu.pl...
> > A moze wykapac bielunia,Prysznic zmyje robale,i obedzie sie bez chemii.
> bieluna tak,
>
> > >> >Nie dawno zakupilem "po promocji" w Auchan dature.
> datury nie,
> dlaczego? bo jesli to ta z eklerka na bielanach to moze byc kiepsko.
> Dwóch producentów, dwie torebki, jedno zdjecie tej samej rosliny a napisy:
> datura wymarza;
> bielun zimuje w gruncie!
> i badz tu madry, pozdr Jerzy
>
>
|