Data: 2004-11-15 09:46:23
Temat: Re: Problem z firanami :(
Od: "KasiaA" <k...@T...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:cn9nja$3t5$1@inews.gazeta.pl...
> Witam !
>
> W piatek kupiłem firany do pokoju. Długość karnisza wynosi około 2,52m
> (mowa o części gdzie zawieszone są firany). Wysokośc firan to 230cm.
> Firany są najzwyklejsze (jakaś przędza). Kupiłem tak jak radziła
> sprzedawczyni 5,5m. Firany mają wszytą taśmę (na 2 marszczenia). Niestety
> po powieszeniu firan spotkało mnie rozczarowanie. Myslałem że dzięki
> wszytej tasmie firana idealnie się ułoży a niestety tak nie jest :(
> Wygląda że jest za dużo metrów firany , gdyż widać że w niektórych
> miejscach firana źle się układa i nie wygląda to zbyt ciekawie :(
>
> Czy ktoś może powiedziec mi ile metrów firany powinno być przy karniszu
> 2,5m , zakładając że marszczenie firany będzie na "2" ?
>
Z moich doświadczeń wiem, ze taśma taśmie nierówna. To znaczy to, ze taśmy
marszczące np. podwójnie moga mieć różne ułożenie fałdek po ściągnięciu
nitek. Ja przed zakupem długo oglądałam takie tasmy, w OBI, bo w zwykłych
pasmanteriach już na mnie patrzono krzywo. Ale z tej co wybrałam jestem
zadowolona, firanka mi się układa tak jak trzeba. Uważam, ze zdecydowanie
najgorsze są taśmy uniwersalne, marszczące na dowolną długość - i takie
najczęściej sa wszywane w gotowe firanki. I podejrzewam, ze Ty tez masz
taką, firanka nie układa się w fałdki tylko się marszczy jakby miała wszytą
gumkę. I dlatego brzydko wygląda.
Kasia
|