Data: 2002-06-20 22:10:13
Temat: Re: Problem z nastolatka
Od: "kai" <k...@b...gnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sandra" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aetd2l$9vr$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik kai <k...@b...gnet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:aetbd4$k3i$...@n...tpi.pl...
> > Wyobrazcie sobie taka sytuacje:
>
> No właśnie to są trudne decyzje,zezwolić na przepustkę do domu chyba,że ma
> stało domniemywam,że tak skoro sie dobrze sprawuje w OSW.Powiem tak :
>
> Sprawiedliwie byloby zezwolić jej na pobyt w domu ale z drugiej strony jak
z
> treści postu wynika nie do końca nastąpiła poprawa. A i rodzice wynika z
> tego są nieudolni wychowawczo skoro nie potrafią nawiązać żadnych
> relacji.Czy rodzice na ten okres nie mają możliwości zorganizowania jej
> wakacji tak żeby ją odciąć od towarzystwa? A może przeprowadzenie mądrej
> rozmowy z nieletnią i przekonania jej co do zorganizowanego wypoczynku
przez
> OSW. Zawsze jestem tym zmartwiona,że bliskie osoby nie potrafią dotrzeć do
> swojego dziecka. W przypadku gdy mamy wątpliwości co do prawidlowości
> zachowania sie nieletniego w czasie przepustki,wiemy,że nie dotrzyma słowa
> nieletni nie otrzymuje takiej przepustki. I nie ma tu co owijać należy
> porozmawiać z dziewczyna i postawić jej pewne warunki co do zachowań jeśli
> ich nie spełni. Wstrzymać przepustki informując ją o tym. Tylko żeby
podjąć
> tak drastyczne środki dla nieletniego jak przepustka / jest bardzo dla
niego
> ważna / należy to zrobić z pełnym obiektywizmem. Nie można sie tylko
opierać
> na tym co powiedzą rodzice,którzy być może lekko przesadzają . Nie jest to
> łatwe pytanie :-) ponieważ żeby napisac kilka słów pod wnioskiem o
> przepustkę /wyrażam zgodę ,nie wyrażam zgody/
> ma się przed oczyma opinie OSW,opinie kuratora z miejsca zamieszkania
> nieletniego i dobro nieletniego. Czy to co napisałaś w poscie to na bazie
> opinii czy wywiadu przeprowadzonego w czasie ostatniego pobytu nieletniej
w
> domciu?
>
> Sandra
>
No coz. Szczerze mowiac jestem starsza siostra nieletniej. Niestety, nie mam
wiekszego wplywu na jej wychowanie. Matka zdecydowanie odcina sie od moich
rad, oczekujac jedynie pomocy doraznej (szukanie dziewczyny po miescie w
nocy, pomoc w nauce przy zawalonym sprawdzianie etc.) Na moje sugestie
dotyczace wychowania jest glucha. Odciecie mojej siostry od swojego
srodowiska jest prawie niemozliwe, glownie z racji tego, ze ona sama sobie
tego nie zyczy. Potrafi poslugiwac sie szantazem, ucieka z domu. Rozmowy z
nia - niewiele daja - przynajmniej na razie.
Znacznie utrudnia sytuacje slaby kontakt z matka, niemoznosc znalezienia
jakiejkolwiek plaszczyzny porozumienia, niechec matki do 'wyciagniecia reki'
w strone dziecka, ktore nieraz zawiodlo jej zaufanie i oczekiwania.
Z trudem wyobrazam sobie sytuacje w domu po przyjezdzie siostry, z drugiej
strony kontakt z rodzina jest - jak mi sie zdaje - waznym elementem OSW i
gruntuje w dziecku przekazywane przez wychowawcow wartosci.
Duzym z kolei problem jest takze fakt, ze nie ma praktycznie mozliwosci,
skrocenia badz cofniecia przepustki (kwestia techniczno - organizacyjna
OSW) - co odbiera mozliwosc sankcjonowania ustalonych regul pobytu.
kai
|