Data: 2003-04-07 08:42:56
Temat: Re: Problem z pomiarem wody w bloku
Od: "KK" <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"yar65" <y...@p...onet.pl> wrote in message
news:b6rcnp$k2t$1@news.onet.pl...
> Witajcie.
> Mieszkam w 48-rodzinnym bloku należącym do wspólnoty.
> Naszym problemem jest to, że nie możemy doliczyć się zużycia wody. Wg
> głównego licznika blok zużywa więcej niż suma wodomierzy lokatorów.
> Wszystkie wodomierze są zalegalizowane i oplombowane.
> Powstaje niedopłata (duża), która powoduje spory wśród lokatorów. Jedni
> drugich podejrzewają, że coś kombinują przy wodomierzach. Jest problem z
> przegłosowaniem uchwały o pokryciu niedopłaty wg udziałów mieszkańców.
>
> Zaproponowałem założenie podliczników w poszczególnych pionach w piwnicy i
> porównywanie wskazań tych liczników oraz lokatorów z właściwego pionu.
> Niestety koszt byłby znaczny, bo mamy 12 pionów zimnej i 12 ciepłej wody
:(
>
> 1. Co zrobić z tą nieszczęsną niedopłatą?
> 2. Jak się ustrzec takich rozbieżności?
>
Najwyraźniej, ktoś gdzieś kombinuje, albo macie lewy kran gdzieś w piwnicy,
tudzież gdzie indziej.
1. Proponuję zacząć od tego, żeby przespacerować się po mieszkaniach i
posprawdzać plomby na licznikach.
2. Posprawdzać też same liczniki.
Spuścić z licznika 1 litr wody, raz wolno, raz szybko i zobaczyć co licznik
pokazuje. Może po prostu komuś się zacina. I w ten sposób niechcący
oszczędza. Miałem taki licznik, który stał jak się puszczało wodę powoli.
Sprawdzić numer licznika, który powinien też być gdzieś w administracji
razem z datą założenia.
Liczniki zdaje się mają legalizację na 5 lat. Po tym czasie należy je
legalizować, co sprowadza się zywkle do hasła 'wymienić'.
3. Porównać średnie zużycie na mieszkańca. Jak ktoś ma za mało na łebka to
zacząć od niego.
Mi średnio wychodzi 3.5 m3 na głowę na miesiąc
4. Potem zakładać dopiero podliczniki na piętrach.
|