Data: 2000-08-22 22:09:19
Temat: Re: Problem z rododendronem
Od: "Andrzej Opejda" <s...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl> wrote in message
news:8nqqvu$ae7$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Czy to możliwe, żeby rhodo ucierpiał wskutek nadmiaru deszczu? Liście
> zwijają się w rurkę i zwisają do dołu - normalnie to objaw niedoboru wody
> (roślina zmniejsza w ten sposób transpirację), ale zaczęło się jeszcze
przed
> obecnymi upałami. Roślina rośnie wśród bluszcze, zanim zostałą posadzona w
> zeszłym roku wykopałam spory dół (szerszy niż głębszy), który został
> wypełniony mieszanką ziemi z torfem i igliwiem świerkowym. Z wierzchu jest
> ściółkowana trochę czym popadnie, a to resztki kory, a to pocięte resztki
> gałązek iglaków (z igłami). Jakieś sugestie?
>
> Zmartwiona, Basia.
>
Moze to po prostu fytoftoroza? Najlepszy na to jest zdaje sie ogien.
Smutne.
AO
|