Data: 2005-07-31 00:01:02
Temat: Re: Problem z sasiadka :/
Od: Helen <u...@d...idealny.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam:) mielismy kiedys problem z kotami a konkretnie samotnej kobiety
opiekunki bezdomnych kotów.Kobieta mieszkala na I pietrze a pod partem
zrobila jadłodajnie dla kotów.Ltem byl straszny smrod ,nie tylko od
psujacego sie żarcia za to na zime zrobila gnieado kotom w
suszarni.Wtedy śmierdziało na klatce.Lokatorzy interweniowali w
administracji i pomogło.Chociaz na poczatku ktos w nocy skutecznie
odstraszał koty z usuwał jedzenie. Mysle ze w Twoim przypadku powinna
zadzialac administracja. Nie popieram "samowolki" z sasiadka bo tak jak
ktos wyzej napisał szkoda nerwów i nie warto znizac sie do jej
poziomu,bo moze sie to obrócic przeciwko Tobie.Bedziecie robic sobie na
zlosc ,zmieniac kłodki a moze potem malowac sprajem po ciuchach. Niech
administracja sie wykarze ,wkoncu utrzymuja sie z naszych
pieniedzy.Pozdrawiam i powodzenia
--
Helen
Wysłano z portalu budowlanego Dom.Idealny.pl
Archiwum grupy --- pl.misc.budowanie ---
Forum dyskusyjne: http://dom.idealny.pl
|