Data: 2008-03-10 22:28:11
Temat: Re: Problemy z pamięcią
Od: son <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 10 Mar 2008 23:06:08 +0100, medea napisał(a):
> son pisze:
>
>> Z tym, że nie sądze aby udało mi się tak nagle kogoś spotkać. Kobiety,
>> które by mnie interesowały raczej nie już istnieją ;-) (nie w tych czasach,
>> może w XIX wieku było by mi lżej heh).
>
> Nie bardzo rozumiem. Na pewno jest jakiś typ, który by porwał Twoje
> serce :-).* Zakładając z góry, że nikogo takiego nie spotkasz, nie
> pomoże całej sytuacji. Może za bardzo się przyblokowałeś na te sprawy?
> Czasem tak bywa, kiedy samotność staje się przyzwyczajeniem.
>
> Pozdrawiam i życzę powodzenia
> Ewa
>
> *(Kobiety z XIX wieku to tylko Twoje wyobrażenia o tychże, a więc to
> zostawmy. W ogóle nie podobają Ci się współczesne kobiety?)
No tak, są oczywiście jeszcze zachowane w bursztynie egzemplarze ;), które
by mi odpowiadały, lecz zazwyczaj odległość nie pozwala na rozwinięcie
takiej znajomości. Dlatego też na chwilę obecną nie przyjmuję myśli, iż
mogę spotkać taką osobę, ponieważ jestem zbyt zajęty swoim
biznesem (firma) do tego studia. Nie chciałbym zaniedbywać żadnej
kobiety, chcę się ustabilizować, wykształcić i uzyskać pełną niezależność
finansową. W takim stanie myślę, iż będę mógł zapewnić spokojne życie mnie
i wybrance mojego serca ;) A jeśli jej nie znajdę to trudno, widocznie
moja droga w procesie ewolucji ludzkości się ma zakończyć tu i teraz.
A co się tyczy kobiet współczesnych to w większości sama chyba wiesz jak
jest ;) Mnie nie interesują takie wartości jak wygląd zewnętrzny,
majętność. Chcę tylko spokoju wewnętrznego, szczęścia i miłości
-nic więcej. To jednak zbyt wiele jak na te czasy.
|