"NOISY" <n...@w...pl> napisał(a):
>> Zapytać?
> Pytalismy, oczywiscie zaprzecza.
> Chociaz nielatwo bylo wyciagnac od niego cokolwiek, ostatnio kontakt z
> nim
> jest trudny.
> Pozdrawiam
> Noisy

Metanabol, czyli popularnego "mietka", wsuwają nawet gnojki, które na
siłowni nie ćwiczą :-) Ot, po prostu taki styl i przekonanie, że pastylka
pozwoli być silniejszym także bez ćwiczeń. Oczywiście biorą bez osłony, w
dużych dawkach i bez odbloku [pobudzenia organizmu do samodzielnego
wytwarzania testosteronu], czyli po cyklu organizm sam wytwarza znacznie
mniej testosteronu i zamiast uratować część wypracowanej masy [jeśli takowa
była], wszystko tracą. Przy okazji mogą im wyrosnąć piersi :-) Ogólnie
debilizm, ale za to tani [30-40 PLN za cykl] i dostępny w każdej szatni
siłownianej :-) Cała ich "masa" jest wysikiwana, bo uwodnienie po
zaprzestaniu brania spada, poziom testosteronu jest niższy niż przed cyklem,
za to problemy z wątrobą i nadciśnieniem bywają trwałe, zwłaszcza przy
większych dawkach :-(


--
MMW | www.dn.own.pl
SuSE 9.3 ---)(==)(@