Projekt ogrodu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 168

121. Data: 2004-06-07 10:09:37

Temat: Re: Projekt ogrodu
Od: "ogrodowy skryba" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jeśli Twoim zamiarem było mnie tym dotknąć, to wyjątkowo Ci się nie
> udało.

Nie miałem ochoty Ciebie dotknąć-cokolwiek by to miało znaczyć.

Ani jednego dnia nie przepracowałem w zawodzie wyuczonym i
> możesz mi dowolny poziom niedokształcenia zarzucić.

Takiego zarzutu w przeciwieństwie do Ciebie nie stawiam wobec nikogo.

Jak również ani
> dnia nie przepracowałem na etacie.

Przyczyny mi nie znane. A domyślać można się różnych.

> A mój poziom profesjonalizmu wystarczająco weryfikuje praca na swoim.
>
> Pozdrawiam
> Piotr
> (dawniej Ewa)
>
Już po zmianie płci?

Pozdrawiam
skryba

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

122. Data: 2004-06-07 10:20:32

Temat: Re: Projekt ogrodu
Od: "ogrodowy skryba" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Sprowadź swoje kompleksy do trawiennego poziomu.
> > Coś Tobie strasznie w życiu nie wyszło. Nie zazdroszczę
> >
> > Miłego poniedziałku. Udanego tygodnia.
>
> Szkoda, tyle ciekawych propozycji nowego nicka stracę....
>
> Pozdrawiam
> skrybożerca zakompleksiony i nieszczęśliwy
> buuuuu.....
>
Uff. Nareszcie to wyznałaś!!
Jako Ewunia czy jako Piotruś?
Skryby nie żryj - strasznie łykowaty.
Pij mleko...

Pozdrawia smakowicie
skryba

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

123. Data: 2004-06-07 10:30:58

Temat: Re: Projekt ogrodu
Od: "ogrodowy skryba" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Dirko:
> > > Tokoż wypowiedzi Twoje mogą być łacno pod antyfeminizm
> > > podciągnięte. ;-)
>
> > Może babskiej? Też nie, skoro inne grupowe Damy o
> > słusznym stażu na grupie tego nie czynią. Wręcz przeciwnie, wykazują
> wręcz
> > matczyną wyrozumiałość.
>
> Wygląda na to, że Dirko przypadkiem dotknął istoty problemu. Kobieta
> powinna być milusią, cichutką myszką, pokornie gotującą zupkę i
> podającą Panu piwko przed komputer.
> Może zapytać o przesadzanie roślinki, wyrazić radość, że zakwitła lub
> przerażenie na widok robali.
> Stanowczo nie powinna wyrażać zbyt zdecydowanie swoich opinii, a
> kpinki i toczenie sporów z mężczyznami to już są zupełnie
> niedopuszczalne. " Wojowniczość pozostaw naszym
> chłopcom w Iraku i na innych misjach. Wojowniczość ma na frotach
> wojennych
> się determinować"
>
> Zauważyłam, że Panom pokroju Skryby bardzo trudno taką kobietę
> zaakceptować.
> Skrybo, zamień może w moich postach podpis Ewa na... powiedzmy ...
> "Piotr", może wtedy stereotyp przestanie Ci przeszkadzać.
> Albo lepiej wrzuć mnie od razu do KF-u, będziesz spokojniejszy.
> >
> > > A co do ksywki dla Ewy,
> > Oj nie wywołuj repertuaru w tej materii bo....repertuar bogaty
>
> Proszę. Ulżyj sobie. Może choć to Cię trochę uspokoi...?
>
> Pozdrawiam
> Piotr
> (dawniej Ewa)
>
>
Określ płeć bo nie wiem czy chłopu czy babie mam odpowiedzieć.

Pozdrawiam
skryba

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

124. Data: 2004-06-07 12:16:21

Temat: Re: Projekt ogrodu
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Niewybrednymi atakami, wręcz insynuacjami zniechęciłaś do uczestnictwa
> w grupie Zuzię-Kasię. Mimo, że nie podoba mi się zachowanie Miczurina,
> to jednak nie akceptuję tego, co o nim wypisujesz. Teraz urządzasz
> nagonkę na projektantów ogrodów w osobie Jacka, posuwając sie do
> kwestionowania jego wykształcenia. Co to za jakieś polowania na
> czarownice? Czy każdy, kto ma odmienne zdanie od twojego ma przestać
> istnieć na grupie?

> Pozdrawiam po ludzku Ja...cki

Nie jest tak źle, boletus się ostał;-)

Pozdrawia przetrwalnikowo boletus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

125. Data: 2004-06-07 12:22:05

Temat: Re: Projekt ogrodu - długie
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Zrobiłbym zdjęcie i wysłał, ale każdą korespondencję do Ciebie mi
> > odrzuca. :-(
> > Pozdrawiam publicznie Ja...cki
> >
> To niestety prawda - odrzuca
>
> Pozdrawiam
> skryba

Mikcio wpuszcza jedynie wybrańców;-)

Pozdrawia Was k...... boletus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

126. Data: 2004-06-07 12:23:41

Temat: Re: Projekt ogrodu
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jak również ani
> > dnia nie przepracowałem na etacie.

Niebieski ptak ?;-)

> Pozdrawiam
> skryba

Pozdrawia blusmana boletus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

127. Data: 2004-06-07 12:38:39

Temat: Re: Projekt ogrodu
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Określ płeć bo nie wiem czy chłopu czy babie mam odpowiedzieć.
>
> Pozdrawiam
> skryba

Dzyń, dzyń. Koniec pojedynku.
Proszę opuścić ring.
Na miesiąc zamykamy tę budę.

Pozdrawia remontowo boletus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

128. Data: 2004-06-07 12:49:10

Temat: Re: Projekt ogrodu - długie
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Dirko" <d...@w...pl> wrote in message
news:ca11og$1fi$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Zrobiłbym zdjęcie i wysłał, ale każdą korespondencję do Ciebie mi
> odrzuca. :-(

Nie rozumiem dlaczego odrzuca. Sprobuj obu adresow: tego
na "reply" i tego w stopce.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

129. Data: 2004-06-07 12:55:03

Temat: Re: Projekt ogrodu
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:009801c44c5e$598f0b00$bd7263d9@d3h6c1...
>
> > Czyli po prostu Smal nemorosa.
> :)
> aa po naszemu jak to bedzie
> ???

Tadzio omszony.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

130. Data: 2004-06-07 13:01:35

Temat: Re: Projekt ogrodu
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:ca18nj$h4e$3@atlantis.news.tpi.pl T.W.
<t...@w...pl> napisał(a):

>> Hejka. A na jakiej podstawie sądzisz Ewo, że przypadkiem?
>
> Nie przypadkiem?
>
Hejka. Rozmowa z Tobą, to jak rzucanie grochem o ścianę. Ty wiesz
lepiej. Ale wyobraź sobie, że nie przypadkiem, bowiem Twoja reakcja
jest typowa.
Oto przykłady: Wietnamczycy w akademiku wyrzucali resztki jarzyn do
zlewu we wspólnej kuchni (DS Jelonki), co wydatnie pomnażało populację
karaluchów. Na zwrócona uwagę zaczeli krzyczeć, że chcemy żeby pomarli
z głodu i w ogóle są szykanowani z powodu koloru skóry.
Afrykańczycy sprowadzali dziwki do akademika i głośno balowali po
całych nocach. Gdy zwrócono im uwagę na niestosowność takiego
zachowania oburzali się, straszyli że pójdą do "ambaciady" i poskarżą
się na rasistów, którzy nie daja im odpocząć po trudach kolejnej już
sesji na powtarzanym po raz trzeci pierwszym roku medycyny.
Podobnie zachowują się niektóre kobiety, które na zupełnie słuszną
i uzasadnioną krytykę wyciągają tak modny ostatnio argument
antyfeminizmu. Ja po prostu antycypowałem żartobliwie zarzut
antyfeminizmu bowiem chyba zauważyłem u Ciebie feministyczne przechyły.
:-)
Ludzie są różni i płeć nie może być argumentem na słuszność ich
poglądów.
>
> Widzę, że pisząc o tym, przypadkiem dotknęłam jakiejś czułej struny u
> Ciebie i Skryby. Jeśli tak, to przepraszam.
>
Moim zamiarem też nie jest obrażanie kogokolwiek, ale uzmysłowienie
Ci, że czasami zachowujesz się niestosownie. To już jak się tak
przepraszamy :-) , to i ja Ciebie przepraszam, jeśli czymś Cię
uraziłem. :-)
Pozdrawiam finalnie Ja...cki