Data: 2001-07-01 15:12:02
Temat: Re: Propozycja
Od: "Elizabeth" <w...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:m...@p...ninka.net...
> "Elizabeth" <w...@p...com> writes:
>
> wyjatkowo nieprawdziwe zalozenie.
>
> Czlowiek ma rozum miedyz innymi po to, zeby sie nie miotac z jednej
> skrajnosci w druga, tylko rozrozniac co sie wokol niego dzieje i
> stosownie do sytuacji podjac odpiwednie dzialania.
Owszem. Rozum można wykorzystać różnorodnie: pozytywnie i negatywnie. Od
Ciebie tylko zależy jak sie ustawisz. Ja się ustawiłam pozytywnie i wszystko
w moim świecie dąży ku pozytywnym rozwiązaniom. Jestem szczęśliwa i
spełniona. A TY?
Jutro zdaję kolejny egzamin z mojego postrzegania świata, ludzi, tzn. o
godz.8,30 jestem umówiona w biurze pewnego senatora RP w sprawie pozyskania
Go do współpracy przy organizowaniu Klubu, w którym będzie realizowany
program kobiecy i program p-ko depresji do którego udało mi się przekonać
radomskich i warszawskich lekarzy psychiatrów, psychologów, panią ze
Stowarzyszenia Uzdrowicieli Polskich "Thelema" i wielu innych. I wyobraź
sobie, że nikt nie pyta się o pieniądze. Chcą działać, chcą pomagać. Widzą w
tym również dla siebie szansę. Korzyść będzie obopólna. Do tej pory udało mi
się wynegocjować lokal. Jest to Klub osiedlowy na osiedlu Planty w Radomiu.
Parter - szatnia, I piętro - 2 duże sale na ponad 100 osób, barek, zaplecze
kuchenne, 1 mniejsza salka - taka jakby świetliczka, eleganckie wc-ty,
sprzęt. Jedynym moim zmartwieniem jest to, że nie ma komputera. Ale ponieważ
spółdzielnia mieszkaniowa, do której należy Klub, będzie w m-cu wrześniu
pozbywać się starego sprzętu komputerowego i oprogramowania, mam zapewnienia
prezesa spółdz. mieszkaniowej, że cały sprzęt zostanie zagospodarowany w
Klubie. Wyobrażasz sobie, jakie to stwarza możliwości? I to wszystko
zdobyłam za darmo. Nawiązaliśmy umowę o współpracy. Działalność ma być
skierowana przede wszystkim dla mieszkańców osiedla.
Myślę, że pozwolisz zaprosić się na otwarcie. Marzę o akwarium i o kominku
dla depresantów, a także chciałabym mieć tam dyżurnego kota.
> A Ty tutaj proponujesz afirmacje na wszystko, jako uniwersalne
> lekarstwo i jeszcze chcesz wmawiac ludziom, ze _wszystkie_ sprawy daza
> ku najlepszym rozwiazaniom. Takie cos w prostej drodze moze prowadzic
> do zachowan typu cieszenia sie z tego jak mi pluja w twarz - a chyba
> nie o to chodzi.
>
Tak! Tak! Tak! Afirmacje są dobre na wszystko. Spróbuj, a przekonasz się
sama!
Do tej pory nikt mi jeszcze nie napluł w twarz, wręcz przeciwnie, ponieważ
ja wychodzę do ludzi z wielką sympatią, otrzymuję to samo, a nawet o wiele
więcej, czego i Tobie życzę :)
Elizabeth
> Nina Mazur Miller
> n...@p...ninka.net
> http://www.ninka.net/~ninka/
> http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|