| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-03-22 18:14:48
Temat: Re: Prosta piłka - steki
Użytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dvrt5h$7lk$1@inews.gazeta.pl...
> ===
> Nie będę tej porady traktował, jako wskazówki na stek wieprzowy. :-)
>
> To musi być prosty trik, bo przecież w zwykłych barach nikt nie zabiera
się
> za coś skomplikowanego. Myślałem, że może jakiś zawodowy kucharz coś
> konkretnego podpowie.
>
> Czy leci z nami pil.. kucharz?
>
> waldek
> ===
Nie zawodowy, juz wczesniej chcialem odpisac, ale teraz pewnie sie zacznie.
Jak z siekanego, to nie steki tylko zrazy. Zrazy moga byc bite, siekane lub
zawijane. Zrazy powinny byc z wolowiny, ale dopuszcza sie z miesa
/mielonego=siekanego/ wolowo wieprzowego. Roznica miedzy zrazem siekanym, a
kotletem mielonym jest taka, ze kotlety sa panierowane, oraz taka, ze
mielone moga byc z roznych mies.
Dla mnie najwazniejsze sa nazwy, kilkanascie lat zywilem sie w restauracjach
i jest wazne, ze jak zamawialem np sznycel, to bylem pewny ze jest to mieso
z frykanda, ( w wojsku to 6 razy w tygodniu byl na obiad 'sznycel gorski',
ale to byl pospolity kotlet mielony) itd.. nie bede sie wiecej rozpisywal.
Wiec jak chcesz zjesc stek, to niedawno byla dyskusja, jak cos z siekanego
to zraz siekany, kotleta mielonego, pieczen rzymska lub pulpety.
Pozdr
maf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-03-22 20:33:22
Temat: Re: Prosta piłka - stekiNo dobra, stek z peerelu...
po pierwsze: mieso GRUBO mielone ( wolowe, wieprzowe, mieszane co tam akurat
kucharz mial)czyli nie z oczek na mielone tylko na kielbase, te najwieksze
po drugie, co prawda z dodatkiem bulki, ale dosc oszczednym, to nie ma byc bulka
z miesem tylko na abarot
po trzecie - nie dodaje sie cebuli w zadnej postaci do masy miesnej, tylko sol i
pieprz
po czwarte - jajko sie daje, ale dosc oszczednie czyli jedno na 4 steki
po piate - wyrabia sie mase, formuje okaragle spore i dosc plaskie steki i
odstawia, w chlodne miejsce,zeby sobie polezaly
po szoste- do smazenia oprósza sie mąką, dosc skąpo
po siodme - glowy nie dam, ale jesli kto ma dzielo wiekopomne "Kucharz
gastronom" to na pewno tam taki stek znajdzie
qd
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-03-23 01:08:11
Temat: Re: Prosta piłka - stekiqd wrote:
> No dobra, stek z peerelu...
> po pierwsze: mieso GRUBO mielone ( wolowe, wieprzowe, mieszane co tam
> akurat kucharz mial)czyli nie z oczek na mielone tylko na kielbase,
> te najwieksze
> po drugie, co prawda z dodatkiem bulki, ale dosc oszczednym, to nie
> ma byc bulka z miesem tylko na abarot
> po trzecie - nie dodaje sie cebuli w zadnej postaci do masy miesnej,
> tylko sol i pieprz
> po czwarte - jajko sie daje, ale dosc oszczednie czyli jedno na 4
> steki
> po piate - wyrabia sie mase, formuje okaragle spore i dosc plaskie
> steki i odstawia, w chlodne miejsce,zeby sobie polezaly
> po szoste- do smazenia oprósza sie mąką, dosc skąpo
> po siodme - glowy nie dam, ale jesli kto ma dzielo wiekopomne "Kucharz
> gastronom" to na pewno tam taki stek znajdzie
> qd
===
Ha! _Dokładnie_ w ten sposób robiłem. Ale to nie jest to. Musi być jakiś
drobiazg nie zawarty w tym algorytmie, który decyduje o specyficznym dla
tego steku smaku.
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-03-23 01:16:25
Temat: Re: Prosta piłka - stekimaf wrote:
> Użytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:dvrt5h$7lk$1@inews.gazeta.pl...
>> ===
>> Nie będę tej porady traktował, jako wskazówki na stek wieprzowy. :-)
>>
>> To musi być prosty trik, bo przecież w zwykłych barach nikt nie
>> zabiera się za coś skomplikowanego. Myślałem, że może jakiś zawodowy
>> kucharz coś konkretnego podpowie.
>>
>> Czy leci z nami pil.. kucharz?
>>
>> waldek
>> ===
> Nie zawodowy, juz wczesniej chcialem odpisac, ale teraz pewnie sie
> zacznie. Jak z siekanego, to nie steki tylko zrazy. Zrazy moga byc
> bite, siekane lub zawijane. Zrazy powinny byc z wolowiny, ale
> dopuszcza sie z miesa /mielonego=siekanego/ wolowo wieprzowego.
> Roznica miedzy zrazem siekanym, a kotletem mielonym jest taka, ze
> kotlety sa panierowane, oraz taka, ze mielone moga byc z roznych mies.
> Dla mnie najwazniejsze sa nazwy, kilkanascie lat zywilem sie w
> restauracjach i jest wazne, ze jak zamawialem np sznycel, to bylem
> pewny ze jest to mieso z frykanda, ( w wojsku to 6 razy w tygodniu
> byl na obiad 'sznycel gorski', ale to byl pospolity kotlet mielony)
> itd.. nie bede sie wiecej rozpisywal.
===
Co to jest "oficjalny" stek, to chyba każdy wie. Jak już wcześniej wyraźnie
zaznaczyłem, mnie chodzi o ten, który w restauracyjnych/barowych
jadłospisach jest nazywany stekiem.
===
> Wiec jak chcesz zjesc stek, to
> niedawno byla dyskusja, jak cos z siekanego to zraz siekany, kotleta
> mielonego, pieczen rzymska lub pulpety.
===
A czy było tam rozwiązanie mojego problemu? Jeśli tak to podrzuć odnośnik,
bo jakoś nie zauważyłem tej dyskusji.
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-03-23 05:03:49
Temat: Re: Prosta piłka - stekiwaldek napisał(a):
> qd wrote:
>
>>No dobra, stek z peerelu...
>>po pierwsze: mieso GRUBO mielone ( wolowe, wieprzowe, mieszane co tam
>>akurat kucharz mial)czyli nie z oczek na mielone tylko na kielbase,
>>te najwieksze
>>po drugie, co prawda z dodatkiem bulki, ale dosc oszczednym, to nie
>>ma byc bulka z miesem tylko na abarot
>>po trzecie - nie dodaje sie cebuli w zadnej postaci do masy miesnej,
>>tylko sol i pieprz
>>po czwarte - jajko sie daje, ale dosc oszczednie czyli jedno na 4
>>steki
>>po piate - wyrabia sie mase, formuje okaragle spore i dosc plaskie
>>steki i odstawia, w chlodne miejsce,zeby sobie polezaly
>>po szoste- do smazenia oprósza sie mąką, dosc skąpo
>>po siodme - glowy nie dam, ale jesli kto ma dzielo wiekopomne "Kucharz
>>gastronom" to na pewno tam taki stek znajdzie
>>qd
>
> ===
> Ha! _Dokładnie_ w ten sposób robiłem. Ale to nie jest to. Musi być jakiś
> drobiazg nie zawarty w tym algorytmie, który decyduje o specyficznym dla
> tego steku smaku.
>
> waldek
> ===
>
tak to teraz tylko w ERZE takie cos wysmaza...
ale smak pamietam...
miecho i na to cebula (powtarzanie sie)...
nawet mi wychodzilo ale teraz mysle ze jednak nie to...
Mars
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-03-23 06:37:17
Temat: Re: Prosta piłka - stekiUżytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dvssf7$iim$1@inews.gazeta.pl...
> Ha! _Dokładnie_ w ten sposób robiłem. Ale to nie jest to. Musi być jakiś
> drobiazg nie zawarty w tym algorytmie, który decyduje o specyficznym dla
> tego steku smaku.
Dawno temu (za komuny) byłem zmuszony korzystać ze stołówki zakładowej,
która oczywiście czasami serwowała stek z cebulką. Obrzydliwy.
Pewnego razu mój brat był w tej stołówce służbowo w kuchni w godzinach
przedpołudniowych w trakcie smarzenia tych steków. Kucharki poczęstowały
go takim prosto z patelni. Był zachwycony smakiem. Po południu poszedł
znów na tę stołówkę, tym razem normalnie jako klient, na obiad. Stek
smakował jak zawsze czyli obrzydliwie.
Po prostu po usmażeniu steki były przechowywane w podgrzewaczu aż do czasu
wydania gdyż serwowanie prosto z patelni w warunkach stołówki byłoby
niewykonalne - na raz trzeba było dać kilkaset porcji. Wygląda na to, że w
czasie tego przechowywania smak steków zmieniał się znacznie. Może tego
smaku szukasz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-03-23 10:59:07
Temat: Re: Prosta piłka - stekiIn news:dvssul$ja0$1@inews.gazeta.pl,
waldek wrote:
>> Wiec jak chcesz zjesc stek, to
>> niedawno byla dyskusja, jak cos z siekanego to zraz siekany, kotleta
>> mielonego, pieczen rzymska lub pulpety.
> ===
> A czy było tam rozwiązanie mojego problemu? Jeśli tak to podrzuć
> odnośnik, bo jakoś nie zauważyłem tej dyskusji.
Własnego wątku też nie czytasz? Podawałam linkę. Jeszcze raz:
http://skocz.pl/stek
Hania
--
***
Google might not be right, but it certainly is quick.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-03-23 18:09:48
Temat: Re: Prosta piłka - stekiHanna Burdon wrote:
> In news:dvssul$ja0$1@inews.gazeta.pl,
> waldek wrote:
>>> Wiec jak chcesz zjesc stek, to
>>> niedawno byla dyskusja, jak cos z siekanego to zraz siekany, kotleta
>>> mielonego, pieczen rzymska lub pulpety.
>> ===
>> A czy było tam rozwiązanie mojego problemu? Jeśli tak to podrzuć
>> odnośnik, bo jakoś nie zauważyłem tej dyskusji.
>
> Własnego wątku też nie czytasz? Podawałam linkę. Jeszcze raz:
> http://skocz.pl/stek
===
Przeczytałem pierwszych 50 listów tego wątku i nie znalazłem nic na temat
mnie interesujący. Po krótkiej dyskusji o stekach i befsztykach (ale tych
właściwych)zeszło na czcionki, linuksy i netykietę. Dalej już nie czytałem.
Wygląda na to, że nikt z lubiących gotować i zajmujących się tym na co dzień
nie potrafi wykonać jednej z najprostszych i najbardziej popularnych potraw
ostatniego pięćdziesięciolecia, a przy tym wiele z tych osób doskonale zna
się na zawiłościach kuchni francuskiej i nie tylko. To może być dobry temat
na jakąś pracę doktorską. LOL
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-03-23 19:08:17
Temat: Re: Prosta pi?ka - stekiOn Thu, 23 Mar 2006 19:09:48 +0100, "waldek" <x...@o...pl> wrote:
>Wygl?da na to, ?e nikt z lubi?cych gotowa? i zajmuj?cych si? tym na co dzie?
>nie potrafi wykona? jednej z najprostszych i najbardziej popularnych potraw
>ostatniego pi??dziesi?ciolecia, a przy tym wiele z tych osób doskonale zna
>si? na zawi?o?ciach kuchni francuskiej i nie tylko. To mo?e by? dobry temat
>na jak?? prac? doktorsk?. LOL
>
>waldek
>===
>
najprostsza i najlepsza metoda - stosuje ja czesciej niz grilla...
rozpal ognisko lub ogien w komnie uzywajac drzewa (nie desek i
podobnych wynalazkow)...wykroj kawal krowy ktory ci najlepiej smakuje
grubosci i wielkosci porzadanej....poczekaj az drzewo sie dobrze
przepali i wrzuc staek na wegle...przewroc mieso tylko jeden
raz...czas zalezy od twoich preferencjii...po zdjeciu miesa oskrob go
nieco przed jedzeniem...
Art(Gruby)
"Abyssus abyssum invocat"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-03-23 20:18:48
Temat: Re: Prosta pi?ka - stekiArt(Gruby) napisał(a):
> [...] czas zalezy od twoich preferencjii...po zdjeciu miesa oskrob go
> nieco przed jedzeniem...
Karmisz tro... Waldka bywalca?
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |