Data: 2002-09-26 22:05:09
Temat: Re: Prostytucja - charakter czy zawod
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
Pokaż wszystkie nagłówki
"Wrath" <w...@i...pl> writes:
> Mysle ze prostytutka to zenski odpowiednik bandziora.
> Cos maja wspolnego...
> On idze bic - bo ma sile w miesniach- a niczego innego nie potrafi lub nie
> chce mu sie:)
> Ona -bo ma sile w d...e - a niczego innego nie potrafi lub jej sie nie chce
> :)
>
> A tak zupelnie powaznie- uwazam, ze zostaja prostytutkami kobitki, ktorym
> czegos tam w glowie brakuje. Gdzies trybiki sie zaciely.
>
> Ps. nie znam zadnej osobiscie, ani nie kozystalem z tzw. uslog, wiec moge
> tylko teoretyzowac, bez zobowiazan :)
teoretyzujesz, oj teoretyzujesz.
wsrod prostytutek nie brak takich co opisales, ale tez nie sa one
jedyne.
poczytaj raporty la strady na temat prostytucji w polsce.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
|