Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news-fra1.dfn.de!news0.de.colt.net!newsfeed.cw.net!cw.net!news-FFM2.ecrc.de
!newsfeed01.sul.t-online.de!t-online.de!newsfeed01.chello.at!newsfeed02.chello.
at!news.chello.pl.POSTED!not-for-mail
From: "Piotr_boncza" <o...@m...com>
Newsgroups: pl.rec.dom
References: <dsfjit$t8p$1@inews.gazeta.pl> <X...@2...85.112.42>
Subject: Re: Prosze o pomoc. Blondynka ;)
Date: Wed, 15 Feb 2006 19:33:29 +0100
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
Message-ID: <12a49$43f373d6$57cedf84$24487@news.chello.pl>
X-Complaints-To: a...@c...pl
Organization: chello.pl
Lines: 40
NNTP-Posting-Host: 87.206.223.132 (87.206.223.132)
NNTP-Posting-Date: Wed, 15 Feb 2006 19:32:54 +0100
X-Trace: 12a4943f373d6f26b7a2124487
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:70320
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Wojciech Skrzypinski" <u...@h...pl> napisał w wiadomości
news:Xns9768BE0541834XXARGWZ@212.85.112.42...
> " DemonHunter" <l...@g...pl> wrote in
> Przy takim zakresie robot sprawdz rowniez jakosc obecnej instalacji
wod-kan
> i w razie potrzeby uloz ja na nowo.
Dobra myśl, i z mojej grządki: weź dobrego fachowca od gazu i niech wykona
próbę szczelności. PRÓBĘ, a nie machanie czujnikiem.
Próba polega na włączeniu manometru (lub U-rurki) w instalację. Napompowaniu
instalacji powietrzem do stosownego ciśnienia.
Jeśli jest licznik i z odbiornikami to do ~5kPa. Bez licznika i odbiorników
0,05MPa lub 0,1MPa gdy przebiega przez pomieszczenia mieszkalne. Czekasz pół
godziny i patrzysz fachowcom na ręce :-P jeśli instalacja jest szczelna to
ciśnienie nie spada. Może oczywiście spadać przez pierwsze kilka minut, ale
to wynika z zasad termodynamiki.
Piszę o tym, bo do płaczu doprowadzają mnie sytuacje, w których muszę
niszczyć nowo wyremontowane mieszkania, gdyż ktoś nie pomyślał o gazie.
Przy okazji :-) mały donos.
Glazurnicy to ludzie, których powinienem opisać na pręgu :-) Ręce bym
poucinał za psucie instalacji gazowej.
Wczoraj zobaczyłem, że cymbał robiąc podłogę w mieszkaniu odłączył kuchenkę
nie zabezpieczając wylotu.
Wolę nie myśleć co mogłoby się stać, gdyby ktoś potrącił zawór i go
otworzył...
Zresztą, spora część chińszczyzny i włoszczyzny jest wewnętrznie
nieszczelna.
Czyli nawet zamknięte przepuszczają gaz.
Do tego "fachowcy" potrafią podłączać kuchenki i przerabiać instalacje
gazowe nie robiąc próby szczelności. W końcu gazu nie widać... prawda?
pozdrawiam Piotr
|