Data: 2012-02-05 19:02:29
Temat: Re: Przedstawiam: spadkobiercy Wisi
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Stalker pisze:
> A dlaczego miałbym opracowywać coś co jest IMO bez sensu?
>
> Bierz się ty jeśli chcesz, a ja ci podrzucę kilka wątpliwości:
> 1. W którym momencie bycia rodzicem będziesz decydować czy się nadaje
> czy nie? Po pierwszym błędzie? (A co jest błędem?) Po miesiącu? Po 18
> latach?
> 2. Co decyduje o nadawaniu się? Status majątkowy? Wykształcenie? Jakieś
> zaświadczenie od lekarza? (A które choroby będą dyskwalifikować? Łupież
> też się pisze?)
> 3. A jak wyegzekwujesz zakaz bycia rodzicem? Wysterylizujesz? A jak się
> ktoś zmieni w międzyczasie?
> 3. itp., itd., etc...
Nie przesadzaj z tym dziwieniem się, w końcu pozbawianie praw
rodzicielskich istnieje i opiera się na odpowiednich przesłankach.
Tak Cię dzisiaj czytam i chyba za bardzo się wczułeś w rolę JKM z tym
powrotem do wartości podstawowych i oczywistych.
Edukacja seksualna sama w sobie nie wyrządza żadnej szkody, wręcz
przeciwnie.
Szkodę IMO wyrządza głupie łączenie tej tragedii ze swoimi poglądami pro
i antyaborcyjnymi. Każda ze stron będzie teraz forsować swoje
przekonania w tym temacie i wymyślać różne 'argumenty'. Prawda jest
taka, ze wiemy niewiele, a śledztwo trwa.
--
Paulinka
|