Data: 2003-06-25 09:05:14
Temat: Re: Przejęcie komórki lokatorskiej
Od: "Wojciech Jakóbczyk" <j...@U...TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> komórki lokatorskie.Niby mnie pytała o zgodę (telefonicznie) ale sprawy
> dokładnie nie wyjaśniła i wydawało mi się, że potrzebna jest jej moja
zgoda
> na to by w ogóle mogła coś robić na tym strychu (mam w tym bloku
mieszkanie
> własnościowe i na tego typu przebudowy potrzebna jet zgoda właścicieli
> mieszkań własnościowych). Jednak wczoraj (też telefonicznie) "oznajmiła"
mi,
> że chodzi o całkowite przejęcie m.in. mojej komórki.
niezaleznie od szczegolow sprawy, taka zgoda telefoniczna jest niewiele
warta wiec sasiadka i tak raczej nie ma prawda nic z tym zrobic.
wojtek
|