Użytkownik "Agnieszka" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:004601c11e0a$3a4b3c80$16d7000a@toya.net.pl...


> Kto wysnuł koncepcje, że obwinianie tego kto dopuścił sie aktu
przemocy jest
> bierną oceną rzeczywistości i =rola ofiary, ofiara aktu przemocy jest
> słabsza z definicji, gdyby nie to logiczne nie dopuściłaby do aktu
przemocy,
> więc co ma sobie zfundować piereszy krok do wyuczonej bezradności czy
co?

No ja na pewno nie!


> Przecież to nie to samo co obwinianie innych , ze nie znam
chińskiego.Gdyby
> takie zasady jakie głosi Elizabeth obowiazywały w terpii kryzysowej np
. z
> ofiarami gwałtów czy pobicia czy czegokolwie co wiąże się zprzemocą to
> lepiej już te ofiary zastrzelić niż mówić im że to ich wina

Gdyby takie metody zastoswac odpowiednio intensywnie, to spora czesc
ofiar sama by sie zastrzelila.

krzysztof(ek)