Data: 2003-09-15 10:47:09
Temat: Re: Przepisanie recepty w aptece..
Od: "WALDIM" <w...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> chodziło mi o to, że prawidłowo Pitlab opisał jak to wygląda od
strony
> formalnej. a w praktyce różnie to bywa.
w praktyce wyglada to tak:
1) paniusia w aptece ma od kazdej waszej recepty 20-35% zysku
w przypadku lekow refundowanych musi sie upominac o refindacje z NFOZ
w przypadku lekow takich jak nierefundowane tabletki kasa idzie z
miejsca do kieszeni wlasciciela apteki
2) w przypadku pigulek (jak i innych lekow nie refundowanych) tak
naprawe nikt nie kontroluje aptek i sprzedaja komu chca i co chca i za
ile chca...
dlatego teraz na kazdym rogu jest apteka...
bo to sie poprostu oplaca... bo na tym sie robi kase...
dlaczego paniusie w aptekach wciskaja leki drozsze? dlaczego usilnie
staraja sie leczyc same pacjentow jak najdrozszymi preparatami???
bo z kazdej zlotowki ktora zaplacicie w kasie oni maja ok 30 groszy...
zna ktos poza lichwa i zlodziejstwem tak samo dochodowy interes???
--
WaldiM
Serwis antykoncepcyjny
http://www.antykoncepcja.pl
|