Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinte
rnet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "zwykly_facet" <z...@t...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Przyjazn miedzy M i K - i wspomnienia z dziecinstwa... [dlugie]
Date: Fri, 5 Sep 2003 23:05:54 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 44
Message-ID: <bjatg2$q4c$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <bjahp7$rp2$1@atlantis.news.tpi.pl> <bjasae$q3t$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pb209.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1062795596 26764 213.76.73.209 (5 Sep 2003 20:59:56
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 5 Sep 2003 20:59:56 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:225006
Ukryj nagłówki
Użytkownik "skavi" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bjasae$q3t$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mysle ze jest mozliwa tak gleboka i zazyla przyjazn ale pod warunkiem ze
> jedna ze stron zdecydowanie i stanowczo nie ma ochoty na przekroczenie
> pewnych granic.
No wlasnie... A jesli ktoras ze stron sama nie wie, czego chce, o co
podejrzewam ta moja kolezanke..? Mam chyba wystarczajace podstawy, aby tak
wlasnie to oceniac...
> Mysle ze Twoja kolezanka jak najbardziej ma ochote te granice przekroczyc.
A skad ta pewnosc? Moze ja zle ocenilem jej intencje, moze tylko widzialem i
slyszalem to, co chcialem zobaczyc i uslyszec..? Ja sam tego nie wiem na
pewno, a bylem tam...
> Wiec wszystko w Twoich rekach.
Echh...:-/
> A co do jej zwiazku z chlopakiem to mysle ze juz zaczela porownywac
> go do Ciebie i to porownanie wypada na Twoja korzysc.
No to ja juz nie wiem, co myslec... Naprawde. Proponowalem przyjazn i tak to
ma z zalozenia byc, a zarz wyjdzie na to, ze samym tylko pojawieniem sie w
jej zyciu zaczalem mieszac pomiedzy nimi, a teraz dziewczyna zacznie sie
wahac i zastanawiac, kogo wybrac. A miala byc PRZYJAZN! Czy to musi byc
takie skomplikowane???
> Wiec przyszlosc
> jej zwiazku i tak jest niepewna.
Z mojego powodu, tak? No to ja w takim razie czuej sie w tej sytuacji, jak
skonczona swinia i chcac naprawde jej szczescie i dobra, powinienem zniknac
z jej zycia tak, jak sie w nim pojawilem. To jednak nie jest mozliwe,
utrzymujemy tez kontakt listowny telefoniczny. Ja sam chyba musze pomyslec,
czego chce i tak niakierowac, ale to z kolei 'manipulacja'..! Cholera...:-/
Pozdrawiam
zf
|