Data: 2003-09-06 23:11:21
Temat: Re: Przyjazn miedzy M i K - i wspomnienia z dziecinstwa... [dlugie]
Od: ezra <h...@A...DOTpl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zwykly_facet wrote:
> Przede wszystkim czy istnieje cos takiego, jak PRZYJAZN pomiedzy kobieta i
> mezczyzna, a wiec czy jest mozliwa gleboka i zazyla a do tego szczera i
>(...)
> mna, a poza tym czy mozna nazwac to PRZYJAZNIA..???
> Bardzo prosze o opinie...
>
> Pozdrawiam
> zf
>
taka jest moja koncepcja:
przyjazn, to bezwarunkowa szczerosc, w takim razie jezeli czujesz do
niej pociag fizyczny, to nie powinienes tego taic. moze istniec przyjazn
i seks. jezeli obie strony traktuja seks jako naturalne uzupelnienie i
rozwiniecie przyjazni, to w czym jest problem? przykladow na "przeciw"
jest na pewno duzo, duzo wiecej niz na "za", ale ja jestem optymista i
wierze, ze ludzie potrafia rozdzielic milosc i seks, a chyba wlasnie
przez to, ze w takich sytuacjach zaczyna mieszac uczucie, rozsypuja sie
przyjaznie.
ezra
--
...who howled on their knees and was drag off the roof waving
manuscripts and genitals...
|