Przysmaki sylwestrowe.
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 306
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2014-01-02 20:33:18
Temat: Re: Przysmaki sylwestrowe.Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2014-01-02 18:56, Fragile pisze:
>
> Też tak myślę. Jeśli ktoś lubi baaardzo soczyste, to chyba powinien dodać
> mniej bułki, a więcej śmietany/mleka. No i ta cebulka podsmażona :)
Tylko że wtedy masa mięsna będzie luźna i trudno będzie osiągnąć kształt
zgrabnych kuleczek. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
72. Data: 2014-01-02 20:37:56
Temat: Re: Przysmaki sylwestrowe.Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2014-01-02 19:28, Qrczak pisze:
>
> Wiem, wiem, są raczej suche i zbite w sobie. No ale zwykle jada się z
> sosem i żurawiną, one dają "mokrość" daniu.
> A Ewa chciała soczyste.
No ale też nie popadajmy w przesadę. Te "moje" z chudego udźca wyszły
naprawdę suche, pewnie takie jak lubisz (o czym piszesz poniżej).
Jak już wspomniałam, wystarczyło im podgrzanie na parze, żeby były
zbliżone do "mojego" ideału. Musiałabym jeszcze dopracować przyprawy,
trochę gałki muszkatołowej można by dodać, i właśnie jakiegoś arabskiego
posmaku.
> Klopsiki najbardziej lubię w wersji arabiańszczańskiej. Bez buły, bez
> mleka, cebuli minimalnie. Za to dużo czosnku, kolendry i innego
> zielska przyprawowego.
U mnie zielsko musiałoby być niezauważalne, hi hi. Choć osobiście
uwielbiam do mielonego dużą ilość siekanej pietruszki.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2014-01-02 23:02:47
Temat: Re: Przysmaki sylwestrowe.Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Thu, 2 Jan 2014 17:51:24 +0100, Fragile napisał(a):
> m chudsze mięso, tym klopsik bardziej suchy. Nie da się ukryć :)
> Ale można jakiś sosik do tego zrobić (jeśli ktoś lubi).
Myślę, ze błąd polegał na wyborze udźca, bo udziec jest jednak twardy,
wymaga dłuższej obróbki cieplnej. Najlepsze będą z polędwicy, niestety -
kiedyś mi został tatar, sporo, i właśnie wprost z niego zrobiłam podobne
klopsiki, tylko bez glazury, za to po powierzchownym obsmażeniu opiekałam w
sosie jak pod skrzydełka z miodem i chilli. Boskie były. Sos się
"zredukował" i utworzył pyszną, ciemną glazurę.
> Bo zdrowiej? :)
> Ja dodaję cebulkę wcześniej podsmażoną na oleju, mimo, że powinno się dodać
> surową. Może to ma znaczenie, bo klopsiki nie są takie suche mimo chudego
> mięsa.
Nawet i bez cebulki te z tatara były świetne - czosnek i sos sojowy dały im
świetny smak. Chyba zmodyfikuję ten przepis z colą na tamtą modłę.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2014-01-02 23:04:08
Temat: Re: Przysmaki sylwestrowe.Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Thu, 02 Jan 2014 18:04:39 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 2014-01-02 13:38, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 09:45:52 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>> W dniu 2014-01-02 01:22, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Wed, 01 Jan 2014 23:34:52 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>
>>>>> Choć osobiście wolałabym,
>>>>> żeby ziemniak załatwił sprawę. ;)
>>>> To podaj z ziemniakami.
>>> Nie zrozumiałaś w ogóle o co chodzi. :)
>> Zrozumiałam, dlatego podpowiadam - podaj z ziemniakiem, przecież i tak
>> wszystko idzie do jednego worka, żtp 3333-]
>
> Z tym że u mnie musi wpierw przejść wstępną weryfikację kubków
> smakowych, więc Twoja "rada" odpada, sorry.
Twoje kubki smakowe rozróżniają soczystość lub suchość? - a to zdolne masz
kubeczki. Moje potrafią tylko smaki odróżniać :-)
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2014-01-02 23:05:07
Temat: Re: Przysmaki sylwestrowe.Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Thu, 02 Jan 2014 19:28:38 +0100, Qrczak napisał(a):
> Klopsiki najbardziej lubię w wersji arabiańszczańskiej. Bez buły, bez
> mleka, cebuli minimalnie.
No i otóż.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2014-01-02 23:06:01
Temat: Re: Przysmaki sylwestrowe.Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Thu, 02 Jan 2014 20:33:18 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 2014-01-02 18:56, Fragile pisze:
>>
>> Też tak myślę. Jeśli ktoś lubi baaardzo soczyste, to chyba powinien dodać
>> mniej bułki, a więcej śmietany/mleka. No i ta cebulka podsmażona :)
>
> Tylko że wtedy masa mięsna będzie luźna i trudno będzie osiągnąć kształt
> zgrabnych kuleczek. ;)
>
> Ewa
Absolutnie nie. Dobre chude (!)miesko samo się siebie trzyma świetnie.
Czyli - polędwica. Z dodatkiem małej ilosci oliwy, czyli tatar.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2014-01-02 23:56:09
Temat: Re: Przysmaki sylwestrowe.Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Thu, 02 Jan 2014 20:33:18 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 2014-01-02 18:56, Fragile pisze:
>>
>> Też tak myślę. Jeśli ktoś lubi baaardzo soczyste, to chyba powinien dodać
>> mniej bułki, a więcej śmietany/mleka. No i ta cebulka podsmażona :)
>
> Tylko że wtedy masa mięsna będzie luźna i trudno będzie osiągnąć kształt
> zgrabnych kuleczek. ;)
>
No tak... Trzebaby robić klopsiki 'kładzione' :))
--
Pozdrawiam,
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2014-01-02 23:59:39
Temat: Re: Przysmaki sylwestrowe.Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Thu, 02 Jan 2014 19:28:38 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2014-01-02 18:56, obywatel Fragile uprzejmie donosi:
>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 18:37:02 +0100, Qrczak napisał(a):
>>> Dnia 2014-01-02 17:42, obywatel Fragile uprzejmie donosi:
>>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 14:02:18 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>>> Dnia 2014-01-01 23:19, obywatel Fragile uprzejmie donosi:
>>>>>> Dnia Wed, 1 Jan 2014 23:14:57 +0100, Fragile napisał(a):
>>>>>>> Dnia Wed, 01 Jan 2014 21:47:43 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>> Albo zrobić z nich po prostu
>>>>>>>> kotbulary - o ile dobrze pamiętam, dodaje się do nich ugotowanych
>>>>>>>> gniecionych ziemniaków, co pewnie sprawia, że klopsiki są bardziej soczyste.
>>>>>>>>
>>>>>>> Nienienie, nie dodaje się ziemniaków.
>>>>>>>
>>>>>> Oczywiscie, nikt nikomu nie broni dodać :), ale w Skandynawii nigdy nie
>>>>>> spotkałam się z tym, by ktoś dodawał. O restauracjach nie mówię, bo tam to
>>>>>> różne rzeczy się dodaje... :)
>>>>>
>>>>> Zaintrygowałaś...
>>>>> A możesz podać skandynawski skład?
>>>>>
>>>> Zbliżony do polskiego :) Często mieszają kilka gatunków mięs, bułkę
>>>> (najczęściej tartą), cebulę, jajko, zioła (jakie kto lubi), śmietanę lub
>>>> mleko lub wywar z mięsa, sól, pieprz. Główna różnica jest w ilości
>>>> dodawanej bułki, mleka/śmietany. Dodają tego sporo. Owszem, spotkałam się z
>>>> przepisami, w których są ziemniaki, ale Duńczyków czy Szwedów, którzy by je
>>>> dodawali nie spotkałam :) Ale wyrocznią nie jestem przecież :)
>>>
>>> Tylko mnie się bułka tarta kłóci z soczystością, którą by chciała
>>> osiągnąć Ewa.
>>>
>> Te skandynawskie nie są takie bardzo soczyste. Bardziej suche niż
>> soczyste :)
>
> Wiem, wiem, są raczej suche i zbite w sobie. No ale zwykle jada się z
> sosem i żurawiną, one dają "mokrość" daniu.
> A Ewa chciała soczyste. Tak sobie teraz dumam, może niekoniecznie ta
> soczystość musiałaby być ową "mokrością". Może jakby były pulchniejsze
> (przez dodanie białka ubitego na pianę), to by się suche nie wydawały...
>
Może. Nigdy nie dodawałam piany z białek do klopsików, ale skoro pasztet
się robi lżejszy/pulchniejszy, to może i klopsik by się taki zrobił :)
>
> > Chcąc osiągnąć soczystość, z dużej ilosci bułki tartej bym
>> raczej zrezygnowała.
>>>
>>> Aczkolwiek dużo tu może zależeć od śmietany.
>>>
>> Też tak myślę. Jeśli ktoś lubi baaardzo soczyste, to chyba powinien dodać
>> mniej bułki, a więcej śmietany/mleka. No i ta cebulka podsmażona :)
>
> Klopsiki najbardziej lubię w wersji arabiańszczańskiej. Bez buły, bez
> mleka, cebuli minimalnie. Za to dużo czosnku, kolendry i innego zielska
> przyprawowego.
>
Ooo tak, to tygryski lubiły* najbardziej :) Kebabczetopodobne :)
*jak jeszcze jadły mięso
--
Pozdrawiam,
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2014-01-03 20:40:17
Temat: Re: Przysmaki sylwestrowe.Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2014-01-02 23:04, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 02 Jan 2014 18:04:39 +0100, FEniks napisał(a):
>
>> W dniu 2014-01-02 13:38, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 09:45:52 +0100, FEniks napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2014-01-02 01:22, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Wed, 01 Jan 2014 23:34:52 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Choć osobiście wolałabym,
>>>>>> żeby ziemniak załatwił sprawę. ;)
>>>>> To podaj z ziemniakami.
>>>> Nie zrozumiałaś w ogóle o co chodzi. :)
>>> Zrozumiałam, dlatego podpowiadam - podaj z ziemniakiem, przecież i tak
>>> wszystko idzie do jednego worka, żtp 3333-]
>> Z tym że u mnie musi wpierw przejść wstępną weryfikację kubków
>> smakowych, więc Twoja "rada" odpada, sorry.
>
> Twoje kubki smakowe rozróżniają soczystość lub suchość? - a to zdolne masz
> kubeczki. Moje potrafią tylko smaki odróżniać :-)
Moje kubki smakowe są tu pars pro toto.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2014-01-03 21:06:57
Temat: Re: Przysmaki sylwestrowe.Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Fri, 03 Jan 2014 20:40:17 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 2014-01-02 23:04, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 18:04:39 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>> W dniu 2014-01-02 13:38, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 02 Jan 2014 09:45:52 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2014-01-02 01:22, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Wed, 01 Jan 2014 23:34:52 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Choć osobiście wolałabym,
>>>>>>> żeby ziemniak załatwił sprawę. ;)
>>>>>> To podaj z ziemniakami.
>>>>> Nie zrozumiałaś w ogóle o co chodzi. :)
>>>> Zrozumiałam, dlatego podpowiadam - podaj z ziemniakiem, przecież i tak
>>>> wszystko idzie do jednego worka, żtp 3333-]
>>> Z tym że u mnie musi wpierw przejść wstępną weryfikację kubków
>>> smakowych, więc Twoja "rada" odpada, sorry.
>>
>> Twoje kubki smakowe rozróżniają soczystość lub suchość? - a to zdolne masz
>> kubeczki. Moje potrafią tylko smaki odróżniać :-)
>
> Moje kubki smakowe są tu pars pro toto.
>
Trzeba było napisać po prostu "ja" - zamiast się wysługiwać kubkami
smakowymi, które są wszak niezdolne do tego, do czego chciałaś ich użyć
333-)
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |