Data: 2003-08-22 21:36:13
Temat: Re: Przyswajanie białka
Od: "daniel figlarz" <d...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> napisał(a):
> daniel figlarz w wiadomości news:bi5pio$sfg$1@inews.gazeta.pl pisze:
>
> >> No i ok. A teraz postaraj sie zglebic roznice miedzy zoltkiem jaja,
> >> a jajem calym.
> >>
> > Marcin! Ty nie chcesz dyskutować, tylko polujesz na literówkę.
>
> To nie byla literowka tylko celowe wprowadzanie pytajacego w blad. Miedzy
> calym jajem a zoltkiem jest taka roznica, jak miedzy golonka a koscia.
Wytłumacz o co chodzi z tą golonką i kościa, bo wygląda mi to póki co na
brednie, ....brałeś co w gardło?
> > Gwoli ścislości to sam sobie sprawdź różnice miedzy białkami żółtka
> > a "bialka". Jak się nauczysz to pogadamy. Poki co jesteś dyletantem.
> > Sorry...
>
> Uuu, a Ty masz pewnie certyfikat z Arkadii. Fajnie, tylko ze w dalszym
ciagu
> nie przedstawiles zrodla, w ktorym wyczytales o zoltku (z wiejskiego jaja)
> jako produkcie spozywczym o wzorcowej palecie aminokwasow. Zwrot "jestes
> dyletantem, sorry" niczego tu akurat nie zalatwia - jestesmy na grupie
> dyskusyjnej, a nie w twoim gabinecie (jesli takowy posiadasz).
Tak mi się widzi, że certyfikat dla Ciebie to płachta na byka. Wiesz co?? Mi
mowolnie masz dużo racji, ale to sie wkrótce zmieni. Certyfikatów nie wydaja
arkadie tylko komisja zdrowia przy osbo.
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|