Data: 2006-06-13 21:17:04
Temat: Re: Psychologiczna zagadka.
Od: "Hania " <v...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
assembler <a...@p...onet.pl> napisał(a):
> Heh. Nie ilosc osob sie liczy, a ilosc tekstu.
> Wyobraz sobie przyjecie. Siedzi 9 osob.
> Osmiu facecow pije piwo, a kobieta gada ;)
> Tu jest podobnie. No - tu chyba miedzy soba dwie kobiety gadaja.
;-)) tylko jak kobieta gada, o stara się na temat gadać, a Wam to zawsze sie
łomsknie na temat poboczny ;-)
Moze mozna Was lekko usprawiedliwic: sama zachowania swojej plci nie znam i
jak mi kto zasuwa "bo baby to..." to nawet sie nie denerwuje, bo znam swoje
kolezanki - tak samo po* lub tak samo normalne - wiekszosc jednak mnie
mierzi ;-/ Za to zachowanie zdawaloby_sie roznych facetow poznalam w
rozmaitych sytuacjach, w zyciu 24/dobe. Stąd moze wiecej do powiedzenia "w
temacie".
Jakby mnie kto zapytal "co baba miala na mysli robiac cos_tam", to o ile z
opisu jej zachowanie nie zdaloby mi sie podobnym do mojego, to nic nie
mialabym do powiedzenia - nawet w pubie przy piwie ;-)
zdrowki
h.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|