« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2008-10-08 10:20:23
Temat: Re: Psychopata?medea pisze:
> No nie wiem, jakoś mi niezręcznie.
Ale pewnie dojrzeję do takiej rozmowy w końcu.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2008-10-08 10:24:52
Temat: Re: Psychopata?medea<e...@p...fm>
news:gci1g3$f45$2@atlantis.news.neostrada.pl
> Don Gavreone pisze:
>
> > A spróbowaliście z nimi porozmawiać, że się tak głupio spytam?
> > Skoro to teoretycznie nie są żule.
>
> A jak byś rozpoczął taką rozmowę?
>
> Np. "Chciałabym prosić, żebyście Państwo tak nie kłócili się
> wieczorami." ?
> No nie wiem, jakoś mi niezręcznie.
Zwariowałaś?!
Rozmowa oczywiście nie na każdego działa, ale przynajmniej parę razy trzeba
spróbować.
Kiedyś mieszkali nade mną podobnie kłócący się (on krzyczał, ona płakała,
trzaskanie drzwi, latające sprzęty, czasem odgłosy "miłości").
Znosiłem to przez jakiś czas (mniej niż miesiąc), w końcu poszedłem na górę,
otworzył rozchełstany czereśniak, któremu oświadczyłem, że słyszę wszystko,
co się u nich dzieje, i że mi to przeszkadza i zapytałem, czy im to nie
przeszkadza, że wszystko słychać.
O dziwo pomogło.
Jeżeli Ci niezręcznie ze względu na samą siebie, to zrób to ze względu na
swoją córeczkę, która musi wysłuchiwać plugastw.
A poza tym może Twój mąż by się tym zajął, skoro Tobie "niezręcznie".
Osłabiłaś mnie.
Don
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2008-10-08 10:26:02
Temat: Re: Psychopata?A wygłuszenie ściany też odpada?
Zrobiłem sobie taką ścianę w pokoju obok salonu.
Niemal za ścianą jest TV.
5cm grubości wata mineralna + płyta kartonowo-gipsowa.
R e w e l k a.
--
CB
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gci1g3$f45$2@atlantis.news.neostrada.pl...
> A jak byś rozpoczął taką rozmowę?
>
> Np. "Chciałabym prosić, żebyście Państwo tak nie kłócili się wieczorami."
> ?
>
> No nie wiem, jakoś mi niezręcznie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2008-10-08 10:30:41
Temat: Re: Psychopata?cbnet pisze:
> A wygłuszenie ściany też odpada?
Biorę to pod uwagę przy najbliższym malowaniu/remoncie.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2008-10-08 10:34:24
Temat: Re: Psychopata?Don Gavreone pisze:
> A poza tym może Twój mąż by się tym zajął, skoro Tobie "niezręcznie".
>
> Osłabiłaś mnie.
Dlaczego osłabiłam? Mnie niezręcznie. Mąż już się kilka razy tam
wybierał, ale póki co go powstrzymywałam. Nie chcę sobie na razie
wrogów robić, no ale jak nie będzie innego wyjścia, to trudno.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2008-10-08 10:46:22
Temat: Re: Psychopata?Dnia Wed, 08 Oct 2008 12:03:38 +0200, medea napisał(a):
> (...)Dobrze, że nie mają dzieci i życzę im, żeby
> tak pozostało.
Życz im, aby jednak je mieli, bo zaczynam kojarzyć, ze to właśnie brak
dziecka jest tutaj ukrytą przyczyną ich wzajemnego stosunku do siebie, a
nie jakies tam pieniądze...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2008-10-08 10:57:46
Temat: Re: Psychopata?Dnia Wed, 8 Oct 2008 12:24:52 +0200, Don Gavreone napisał(a):
> medea<e...@p...fm>
> news:gci1g3$f45$2@atlantis.news.neostrada.pl
>
>> Don Gavreone pisze:
>>
>>> A spróbowaliście z nimi porozmawiać, że się tak głupio spytam?
>>> Skoro to teoretycznie nie są żule.
>>
>> A jak byś rozpoczął taką rozmowę?
>>
>> Np. "Chciałabym prosić, żebyście Państwo tak nie kłócili się
>> wieczorami." ?
>> No nie wiem, jakoś mi niezręcznie.
>
> Zwariowałaś?!
>
> Rozmowa oczywiście nie na każdego działa, ale przynajmniej parę razy trzeba
> spróbować.
>
> Kiedyś mieszkali nade mną podobnie kłócący się (on krzyczał, ona płakała,
> trzaskanie drzwi, latające sprzęty, czasem odgłosy "miłości").
> Znosiłem to przez jakiś czas (mniej niż miesiąc), w końcu poszedłem na górę,
> otworzył rozchełstany czereśniak, któremu oświadczyłem, że słyszę wszystko,
> co się u nich dzieje, i że mi to przeszkadza i zapytałem, czy im to nie
> przeszkadza, że wszystko słychać.
>
> O dziwo pomogło.
>
> Jeżeli Ci niezręcznie ze względu na samą siebie, to zrób to ze względu na
> swoją córeczkę, która musi wysłuchiwać plugastw.
> A poza tym może Twój mąż by się tym zajął, skoro Tobie "niezręcznie".
>
> Osłabiłaś mnie.
>
> Don
Mieliśmy do pewnego czasu kłopot na działce poza-obok (obok jest puste
pole) - przyjeżdżało tam pewne młode małżeństwo, z miasta, w plener, na
daczę. Od rana muzyka na full, łomot nieziemski, odgłosy imprez wieczorami
itp. Imprezy do białego rana, bo towarzystwo z miasta ściągało do nich
liczne.
Rano wszyscy chcieli owszem, pospać... i tu właśnie była NASZA szansa:
włączyłyśmy z córką o 5 rano na tarasie (od ich strony, pięknie odbijane od
ściany domu w ich strone) bluesy z fantastycznymi gitarowymi solówkami
Erica Claptona, no i tak mw. do godz. 8. Dwa razy i... pomogło!!!!
:-)
Nawiasem mówiąc - potem urodziło im się dziecko i kiedy przyjeżdżali z nim
na działkę, było cichutko, bo albo dziecko spało, albo się bawiło i wszelki
nadmierny hałas dla niego niekoniecznie był pożyteczny, jak to szybko
zrozumeili zostawszy rodzicami ;-PPP
Potem parę razy przyjechali tez sami i próbowali jak dawniej, aż mąż
poszedł do nich w samo południe ;-PPP, kiedy wyło jakies radio u nich...
Pani wychynęła roznegliżowana i potargana z domku - zdaje się, że mąz
właśnie im przerwał jakieś bardzo ważne sprawy ;-PPP Powiedział, że bardzo
prosi o sciszenie radia, bo mało, że radio, to i INNE odgłosy u nas są
doskonale słyszalne, a to, że oni nigdy niczego od nas nie słysza, to tylko
i wyłącznie nasza zasługa w związku z naszym cichym trybem życvia, a nie z
jednokierunkowym w ich pojęciu rozchodzeniem się fali dźwiękowej ;-PPP
Od pamtej pory spokój, jak makiem zasiał.
Gorzej, że ich dziecko już dorosło i zaczyna własne impry ;-PPP
Cza bedzie podziałać...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2008-10-08 10:58:46
Temat: Re: Psychopata?Dnia Wed, 08 Oct 2008 12:30:41 +0200, medea napisał(a):
> cbnet pisze:
>> A wygłuszenie ściany też odpada?
>
> Biorę to pod uwagę przy najbliższym malowaniu/remoncie.
>
> Ewa
Tylko nie słuchaj cebka z tą watą mineralną i kartongipsem - zastosujcie
jakąś poważną technologię.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2008-10-08 10:59:06
Temat: Re: Psychopata?Pozostaje jeszcze modlitwa?
--
CB
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gci27i$h78$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Biorę to pod uwagę przy najbliższym malowaniu/remoncie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2008-10-08 11:02:21
Temat: Re: Psychopata?Dnia Wed, 8 Oct 2008 12:59:06 +0200, cbnet napisał(a):
> Pozostaje jeszcze modlitwa?
Tak, ty bys się pomodlił w jednym tylko wypadku: gdybyś mógł wymodlić, aby
się ich częśc chałupy zawalila.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |