Data: 2002-11-09 13:34:14
Temat: Re: Psychoprofilaktyka depresji
Od: "asmira" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> To dzisiaj musisz skakac z radosci ;)
Ech, to uroki naszego bagiennego miasta.
Generalnie chodzi nie tyle, ze jesienia/zima lapia mnie obowiazkowe stany
depresyjne, co po prostu robie sie mniej odporna, jak z rozladowanymi
akumulatorami.
Zaczynam sie zastanawiac nad opcja zakupu "sztucznej kwoki".
Jakos tak ostatnio mialam kontakt z pewna "szamanka" i jak zwykle z wielkim
dystansem podeszlam do tego co oferuje. Zwlaszcza, ze kosztuje to bardzo
grube pieniadze.
Asmira
|