Data: 2002-11-09 18:13:48
Temat: Re: Psychoprofilaktyka depresji
Od: "asmira" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Asmira, znow piszesz slangiem - co to jest "sztuczna kwoka"
:)
Mnie jako wioskowej dziewczynie nie przyszlo do głowy, ze to może byc
wyrazenie slangowe - chodzi o zamontowanie takiej mega zarowki, powiedzmy
300-500 Watowej, zeby sobie w domu rozjasnic. Gdyby nie to, ze ostatnio
drastycznie zwiekszyla sie nam ilosc lakierowanego drewna, wzielabym pod
uwage jakies bardziej otwarte ognie, a na razie to wizje pozarow dopadaja
mnie nawet na widok swieczki w podgrzewaczu.
czy "szamanka"
> to jakas terapeutka?
Pewnie to troche niesprawiedliwe, ale to po ostatnich targach ezoterycznych.
Ta konkretna osoba to http://www.samadhi.ssi.net.pl/index.htm - ja jednak
jestem czlowiekiem kultury zachodniej, lacinskiej, chrzescijanskiej, nie
przemawiaja do mnie takie post-New Agowskie metody.
> Czyli nie jest tak zle jak mi moja czarna wyobraznia podpowiadala - meczy
> Cie wspomnienie...
Ech, rozpoczelam watek na grupie, zeby tak ogolnie porozwazac sobie na temat
profilaktyki depresji. Skoro znamy iles mechanizmow przyczyniajacych sie do
jej wystapienia (np. w psycholodzy pracy wskazuja na to, ze u czlowieka
poszukujacego pracy pierwsze objawy depresji moga sie pojawic juz po 6
tygodniach bezskutecznego jej poszukiwania), to jak unikac takich sytuacji.
Dla mnie wstepem - te kilka lat temu, a pozniej dwa lata temu byla jesien,
zima - spadala odpornosc na stres i przestawalam sobie radzic z sytuacjami,
ktore potraktowalabym klami w innym okresie. I wiem, ze musze pracowac nad
metodami radzenia sobie ze stresem. Chodzi mi o to jak inni - np. osoby,
ktore maja za soba nawrot choroby, strzega sie przed kolejnymi epizodami.
Ale dlaczego akurat tej zimy depresja mialaby wrocic
> skoro 4 lata jej nie bylo? A moze ma to cos wspolnego z malenstwem?
Jest wrecz odwrotnie. To pierwszy listopad od wielu lat (jezeli nie pierwszy
w zyciu), kiedy w zime wchodze bez obciazen. Dziwne uczucie, podobne do tego
jakie sie ma po generalnych porzadkach w domu, kiedy stare niepotrzebne
rzeczy wyniesione, te ktore chce sie zachowac, leza posortowane, poukladane
w szufladach i mozna spokojnie rozwalic sie na fotelu z ciepla herbata,
poczuc jej zapach, poczuc plynacy czas, i czuc sie po prostu dobrze.
Asmira
|