Data: 2003-10-29 13:27:49
Temat: Re: Psychoterapia i....
Od: "yarpeen" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> A ja zas mam pytanie ;-) Czy Waszym zdaniem w tematyce okolopsychologicznej
> jest miejsce na tego typu zarty? Posmiac sie jest zawsze dobrze - to nie
> ulega watpliwosci. Jednak nastroj wplywa na odbior rzeczywistosci. I na
> przykladzie obecnym - grupa jest otwarta i ma do niej dostep kazdy. Tak sie
> zlozylo, ze czyta ja ktos z zaburzeniem obsesyjno-kompulsywnym (nie wiem
> czy czyta - zalozmy, ze tak) i jak Waszym zdaniem ktos taki zareaguje na
> podobny zart? Albo jesli idzie o ten wczesniejszy zart - jak moze
> zareagowac na niego ktos kto szuka psychologa i ma nadzieje, ze zostanie
> wysluchany? Czy taka osoba bedzie zdawala sobie sprawe z tego, ze jest to
> jedynie zart, czy tez istnieje duze prawdopodobienstwo, ze potraktuje to
> zbyt powaznie i sie zniecheci?
Stary
podchodzisz do życia zbyt poważnie- patrz że ziemia istnieje już sporo - a
szkodniki w postaci ludzi pojawiają się i znikają:)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|