Data: 2009-12-13 18:31:02
Temat: Re: Pudzian-Nejman
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hg2lc3$glc$1@inews.gazeta.pl...
> Chiron wrote:
>
>> michal- nie chciało mi się- ale to zrobiłem. Obejrzałem jeszcze raz, i
>> jeszcze raz. Specjalnie patrzyłem na Najmana. Jego oczy. Widzisz-
>> wychowałem się wśród bójek, bijatyk. Wiem, jak wygląda i zachowuje
>> się człowiek pobity- szczególnie po nokaucie. Jakie ma oczy. Pudzian-
>> rzeczywiście bardzo silny człowiek. Nawet kogoś takiego, jak Najman
>> może zabić. Po nokaucie- po tak potężnych ciosach- Najman przez długi
>> czas pewno nawet by nie wiedział, gdzie jest. Charakterystyczne mętne
>> oczy, błędne spojrzenie. Praktycznie pewny wstrząs mózgu- nawet lekki
>> wstrząs daje charakterystyczne objawy. Oglądałem z bliska wiele
>> zawodów bokserskich: zawodnik po nokaucie- jak podchodzi do sędziego-
>> ma charakterystyczne, rozbiegane oczy, chodzi w specyficzny sposób- a
>> to już przecież mija dobra chwila od zdjęcia rękawic (dużo grubszych,
>> a więc dużo bardziej łagodzących siłę ciosu, niż te, które miał
>> Pudzian. Pudzian miał co najwyżej 6 funtowe, o ile się nie mylę, a
>> bokserzy używali w wagach ciężkich 12 funtowych!), zebrania kart
>> punktowych od sędziów. On ciągle jest nie w pełni kontaktowy. A tu-
>> supersiłacz Pudzianowski nakautuje Najmana- i facet wychodzi do
>> sędziego świeżutki, luzacki wręcz- jak przed walką! Po walce sensownie
>> odpowiada na pytania dziennikarzy- nie widać po nim, że przed chwilą
>> właśnie przejechał po nim pociąg!
>> Ja tego nie kupuję.
>
> Tu nie było nokautu po ciosie, był nokdaun (knock-down). Przed nokautem
> Najmana uchronił sędzia blokując całym ciałem prawą rękę Pudzianowskiego i
> obalając się razem z nim. Nie wiem na pewno, ale zdaje się, że pojęcie
> nokautu jest niejednoznaczne dla poszczególnych sztuk. W boksie i w MMA
> nokaut ma miejsce w dwóch przypadkach: kiedy przeciwnik zostaje powalony
> ciosem i nie jest w stanie podnieść się o własnych siłach przez 10 sekund
> (stąd licznie do dziesięciu przez sędziego) oraz kiedy decyzją sędziego
> walka zostaje przerwana, bo przeciwnik jego zdaniem nie powinien dalej
> walczyć albo kontynuowanie walki nie ma sensu.
> Najman został powalony przez Pudziana, ale żaden cios nie odebrał mu
> przytomności.
>
michal- w boksie jest tak, że sędzia może przerwać walkę, jak np zawodnik
dostanie cios (często niewidoczny dla publiczności i innych sędziów), i jest
taki "półprzytomny"- że przeciwnik może go po prostu za chwilę uszkodzić.
Nie może poddać dlatego, że jeden atakuje, a drugi się skutecznie broni, ale
nie oddaje- bo byłby to IMO nonsens i pole do nadużyć. Twierdzisz, że nie
było ciosu- a sędzia poddał Najmana. Wynika z tego, że w tej walce sędzia
może przerwać walkę zgodnie ze swoim "widzimisię"- co dla mnie nie trzyma
sensu wcale.
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
|