Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Pytania?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pytania?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 315


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2012-02-13 18:14:15

Temat: Re: Pytania?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Maciej Woźniak napisał(a):
> U�ytkownik "zdumiony" <z...@j...pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:jhbhcf$b06
>
> > Mam zegar atomowy. Umieszczam w rakiecie i widz� �e chodzi inaczej ni� ten
> > na Ziemi, Ty b�dziesz si� upiera� �e po prostu ten zegar w rakiecie �le
> > chodzi i trzeba go przestawiďż˝ tak aby chodziďż˝ jak ten na Ziemi. A potem
> > powiesz �e nie ma dylatacji czasu.
>
> Ty za� b�dziesz si� upiera�, �e on jest
> absolutnie doskona�y, bo teoretycy
> udowodnili. A potem zrobisz sobie inny,
> bo ten teoretycznie doskona�y jako� nie
> b�dzie Ci si� nadawa� do u�ytku.
>
> Znamy si� dobrze z tak� doskona�o�ci�.
> Kumpel Einsteina z knajpy Odeon, niejaki
> Lenin, sprzeda� nam ca�kiem podobn�.
>
> A na pytania nie odpowiesz.

Nie debilu, kudłaty nie zakłada absolutnego czasu, czas jest u niego
względny ale w urządzeniach pomiarowych. Filozofia czasu
psychologicznego jest pokazaniem jak czas załamuje się w naszej
świadomości, a nie na przyrządach. Jeden i drugi pokazuje że czas nie
jest absolutny, ale kudłaty używa do tego świata obiektów. Znowu gdy
punktem wyjścia subiektu jest człowiek ,wszystko z tej perspektywy się
zmienia w stosunku do świata obiektu. Dlatego ludzie w różnych
sytułacjach inaczej odczuwają upływ czasu. Za subtelne dla buraka?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2012-02-13 18:20:21

Temat: Re: Pytania?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Maciej Woźniak napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:032262ab-45a4-4137-bbe8-]
> >> To masz problem. Wi�c ten pomiar bez ludzi to z wielb��dem
> >> w roli g��wnej czy mo�e ze �wistakiem?
>
> > Z debilami z wiochy co chlew z internetem mylďż˝
>
> To nie ludzie, to wilki.

Po co się buraku pchasz jak nie rozumiesz o co chodzi i szczysz tu
tylko smrodem. Nie rozumiesz kto co pisze, bo wiedzy nie masz i mu
jakieś wyzsane z palca zarzuty stawiasz. Czas absolutny tu przez
nikogo nie jest głoszony. My tu piszemy zupełnie o czymś innym i tym
bardziej czas w tym wątku nie będzie jednolity w różnych miejscach.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2012-02-13 18:22:12

Temat: Re: Pytania?
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "zdumiony" <z...@j...pl> napisał w wiadomości
news:jhbjoc$b06$8@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2012-02-13 19:00, Maciej Woźniak pisze:
>>> Nie ma czasu globalnego
>>
>> Jasne - wszak geniusz Einstein w ramach usuwania
>> bytów zbędnych urżnął go brzytwą, i wprowadził
>> zamiast niego jakieś 10^80 czasów lokalnych.
>> Czego się nie robi dla usunięcia bytów zbędnych.
>
> Teoria powinna być najprostsza jak tylko możliwe. Ale nie prostsza :)

O najprostszej z możliwych prostocie TW opowiada się
zarówno legendy, jak i dowcipy. Szczególnie zaś
prostym rozwiązaniem jest jeden zegar dla ideologicznej
słuszności i drugi żeby działało. Genialne w swej
prostocie, zaiste.


>> A na pytania nie odpowiesz.
>
> A jakie pytania?

Na te, które Ci zadałem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2012-02-13 18:28:29

Temat: Re: Pytania?
Od: zdumiony <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-13 19:22, Maciej Woźniak pisze:
> O najprostszej z możliwych prostocie TW opowiada się
> zarówno legendy, jak i dowcipy. Szczególnie zaś
> prostym rozwiązaniem jest jeden zegar dla ideologicznej
> słuszności i drugi żeby działało. Genialne w swej
> prostocie, zaiste.

Weźmy jeden zegar na Ziemi a drugi w rakiecie. Jesteś w rakiecie i
widzisz że ten zegar w rakiecie chodzi wolniej? Co robisz? Spowalniasz
ten zegar w rakiecie, co prawda już nie będzie nadawał się do ugotowania
jajka na miękko bo wyjdzie na twardo, ale chodzi "dobrze" bo tak jak na
Ziemi.
Ale teraz jesteś na Ziemi i widzisz że zegar w rakiecie chodzi wolniej,
wiec trzeba go przyśpieszyć zamiast spowolnić!

>> A jakie pytania?
>
> Na te, które Ci zadałem.

A były jakieś?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2012-02-13 18:36:21

Temat: Re: Pytania?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



zdumiony napisał(a):
> W dniu 2012-02-13 19:22, Maciej Wo�niak pisze:
> > O najprostszej z mo�liwych prostocie TW opowiada si�
> > zar�wno legendy, jak i dowcipy. Szczeg�lnie za�
> > prostym rozwi�zaniem jest jeden zegar dla ideologicznej
> > s�uszno�ci i drugi �eby dzia�a�o. Genialne w swej
> > prostocie, zaiste.
>
> We�my jeden zegar na Ziemi a drugi w rakiecie. Jeste� w rakiecie i
> widzisz �e ten zegar w rakiecie chodzi wolniej? Co robisz? Spowalniasz
> ten zegar w rakiecie, co prawda ju� nie b�dzie nadawa� si� do ugotowania
> jajka na mi�kko bo wyjdzie na twardo, ale chodzi "dobrze" bo tak jak na
> Ziemi.
> Ale teraz jeste� na Ziemi i widzisz �e zegar w rakiecie chodzi wolniej,
> wiec trzeba go przy�pieszy� zamiast spowolni�!
>
> >> A jakie pytania?
> >
> > Na te, kt�re Ci zada�em.
>
> A by�y jakie�?

1. Według kudłatego czas będzie inny w rakiecie i na ziemi.
2. To co mnie interesuje to co się dzieje z czasem w głowie kosmonatu
i tym zajmuje się inna dziedzina z którą kudłaty nie miał nic
wspólnego, bo jeśli przepuścimy czas przez świadomość człowieka, cały
wszechświat ulega zmianie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2012-02-13 18:41:31

Temat: Re: Pytania?
Od: zdumiony <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-13 19:36, glob pisze:
> 1. Według kudłatego czas będzie inny w rakiecie i na ziemi.
> 2. To co mnie interesuje to co się dzieje z czasem w głowie kosmonatu
> i tym zajmuje się inna dziedzina z którą kudłaty nie miał nic
> wspólnego, bo jeśli przepuścimy czas przez świadomość człowieka, cały
> wszechświat ulega zmianie.

Według mnie czas fizyczny i wrażenie czasu psychologiczne jest zupełnie
czymś innym. O czasie fizycznym nie można powiedzieć że płynie z jakąś
prędkością, bo z jaką - sekundy na sekundę?
Czas psychologiczny płynie z określoną prędkością. Dla muchy może płynąc
wolniej. Gdy ktoś uczestniczy w wypadku to spotykałem się z opisem, że
czas zwalniał.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2012-02-13 19:01:39

Temat: Re: Pytania?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


zdumiony napisał(a):
> W dniu 2012-02-13 19:36, glob pisze:
> > 1. Wed�ug kud�atego czas b�dzie inny w rakiecie i na ziemi.
> > 2. To co mnie interesuje to co si� dzieje z czasem w g�owie kosmonatu
> > i tym zajmuje si� inna dziedzina z kt�r� kud�aty nie mia� nic
> > wsp�lnego, bo je�li przepu�cimy czas przez �wiadomo�� cz�owieka,
ca�y
> > wszech�wiat ulega zmianie.
>
> Wed�ug mnie czas fizyczny i wra�enie czasu psychologiczne jest zupe�nie
> czym� innym. O czasie fizycznym nie mo�na powiedzie� �e p�ynie z
jak��
> pr�dko�ci�, bo z jak� - sekundy na sekund�?
> Czas psychologiczny p�ynie z okre�lon� pr�dko�ci�. Dla muchy mo�e
p�yn�c
> wolniej. Gdy kto� uczestniczy w wypadku to spotyka�em si� z opisem, �e
> czas zwalniaďż˝.

To jest pytanie etyczne.
Powiedzmy że mamy tą cholerną rakietę i rzeczywiście czas obiektywny
ulegnie zmianie, w rakiecie będzie inny i na ziemi inny. Ludzie po
długich podróżach będą wracali do swoich dzieci, które będą starsze od
rodziców....Tu jest teoria zewnętrzna Kudłatego.
A teraz stawiamy dodatkową tezę. Jak czas będzie odczuwał człowiek,
gdyż masz rację chory i zdrowy człowiek inaczej odczuwa czas. Co się
będzie działo z jego psychiką. Robiono eksperymenty gdzie ludzi
izolowano i oni spytani o upływ czasu podawali inny czas niż mamy na
zegarku. Więc zegar w rakiecie swoje będzie pokazywał, na ziemi swoje
i człowiek też inaczej do tych zegarów będzie czuł czas, więc będzie
też przez swoje odczucia inaczej pojmował rzeczywistość, inna będzie
czasoprzestrzeń względem rakiety i względem ziemi.?
Rozbudowałem to bo Woźniak tak się domaga kudłatego. Teoria kudłatego
to ziemia- rakieta. Nas natomiast interesuje czasprzestrzeń kosmonauty
i moim zdaniem on wróci bardzo zdziwaczały dla nas z tej podróży.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2012-02-13 20:50:34

Temat: Re: Pytania?
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "zdumiony" <z...@j...pl> napisał w wiadomości
news:jhbknm$b06$9@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2012-02-13 19:22, Maciej Woźniak pisze:
>> O najprostszej z możliwych prostocie TW opowiada się
>> zarówno legendy, jak i dowcipy. Szczególnie zaś
>> prostym rozwiązaniem jest jeden zegar dla ideologicznej
>> słuszności i drugi żeby działało. Genialne w swej
>> prostocie, zaiste.
>
> Weźmy jeden zegar na Ziemi a drugi w rakiecie. Jesteś w rakiecie i widzisz
> że ten zegar w rakiecie chodzi wolniej? Co robisz? Spowalniasz ten zegar w
> rakiecie, co prawda już nie będzie nadawał się do ugotowania jajka na
> miękko bo wyjdzie na twardo

Ajajajajajaj!!!!!!!!!!! Tragedia!!!!!!!!!!!!!! Na
szczęście, nie aż taka straszna. Prosty rachuneczek
- przy przyspieszeniach do 2g w układzie słonecznym
nie osiągniesz prędkości, która była by w stanie
naprawdę zaszkodzić jajkom na miękko. Za to, jak go
nie skorygujesz, nie będzie nadawał się do GPS. I, jak
widać po realu - to już jest problem.



, ale chodzi "dobrze" bo tak jak na
> Ziemi.
> Ale teraz jesteś na Ziemi i widzisz że zegar w rakiecie chodzi wolniej,
> wiec trzeba go przyśpieszyć zamiast spowolnić!

Tak, widzę? No, fizyka udowodniła, że widzę; tak jak
udowodniła, że widzę biegający wychodek. Jak mógłbym
więc wątpić, że widzę?

>
>>> A jakie pytania?
>>
>> Na te, które Ci zadałem.
>
> A były jakieś?

A wiele znasz układów makroskopowych z darem stwierdzania?
On pewnie również nie ma nic wspólnego ze świadomością itp?

Ach, obserwator to układ odniesienia? Czym jest zatem
"układ odniesienia obserwatora"?

A jak zamierzasz zrobić pomiar bez świadomości?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2012-02-13 21:16:25

Temat: Re: Pytania?
Od: zdumiony <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-13 21:50, Maciej Woźniak pisze:
> Tak, widzę? No, fizyka udowodniła, że widzę; tak jak
> udowodniła, że widzę biegający wychodek. Jak mógłbym
> więc wątpić, że widzę?

Doświadczenia udowodniły. Zegary atomowe inaczej chodzą a cząstki
elementarne żyją dłużej.


> A wiele znasz układów makroskopowych z darem stwierdzania?
> On pewnie również nie ma nic wspólnego ze świadomością itp?
>
> Ach, obserwator to układ odniesienia? Czym jest zatem
> "układ odniesienia obserwatora"?
>
> A jak zamierzasz zrobić pomiar bez świadomości?

Układem makroskopowym jest klisza. Foton przechodzi przez dwie szczeliny
jednocześnie i pada na kliszę.
Pewnie będziesz twierdził że tą kliszę ktoś musi zobaczyć ale tu
powinieneś iść dalej, ktoś musi o tym doświadczeniu powiedzieć Tobie. I
na końcu otrzymamy że wynik doświadczenia musi się dostać akurat do
TWOJEJ świadomości, bo gdy KTOŚ zobaczy wynik, to dla Ciebie będzie to
tak samo jakby tylko urządzenie go zobaczyło. Nie będzie różnicy.
Ale z tego powodu nie możesz twierdzić że dopiero Ty powodujesz redukcję.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2012-02-13 23:08:33

Temat: Re: Pytania?
Od: Biofil <5...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora



zdumiony napisał(a):
> W dniu 2012-02-13 21:50, Maciej Wo�niak pisze:
> > Tak, widz�? No, fizyka udowodni�a, �e widz�; tak jak
> > udowodni�a, �e widz� biegaj�cy wychodek. Jak m�g�bym
> > wi�c w�tpi�, �e widz�?
>
> Do�wiadczenia udowodni�y. Zegary atomowe inaczej chodz� a cz�stki
> elementarne �yj� d�u�ej.
>
>
> > A wiele znasz uk�ad�w makroskopowych z darem stwierdzania?
> > On pewnie r�wnie� nie ma nic wsp�lnego ze �wiadomo�ci� itp?
> >
> > Ach, obserwator to uk�ad odniesienia? Czym jest zatem
> > "uk�ad odniesienia obserwatora"?
> >
> > A jak zamierzasz zrobi� pomiar bez �wiadomo�ci?
>
> Uk�adem makroskopowym jest klisza. Foton przechodzi przez dwie szczeliny
> jednocze�nie i pada na klisz�.
> Pewnie b�dziesz twierdzi� �e t� klisz� kto� musi zobaczy� ale tu
> powiniene� i�� dalej, kto� musi o tym do�wiadczeniu powiedzie� Tobie. I
> na ko�cu otrzymamy �e wynik do�wiadczenia musi si� dosta� akurat do
> TWOJEJ �wiadomo�ci, bo gdy KTO� zobaczy wynik, to dla Ciebie b�dzie to
> tak samo jakby tylko urz�dzenie go zobaczy�o. Nie b�dzie r�nicy.
> Ale z tego powodu nie mo�esz twierdzi� �e dopiero Ty powodujesz redukcj�.

Przecież to coś podstawowych podstaw nie rozumie, według niego nas
nie ma bo nas jego dupa nie widzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 20 ... 30 ... 32


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Róża
Moja ulubiona ateistka 3-)
Ekonomiczna Buka.
Housewife czy Dziewica Kanunu?
Otwórzcie wreszcie oczy!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »