Data: 2010-01-26 11:53:32
Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
A był to 26-styczeń-10, gdy Re dart wymamrotał:
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hjmfie$orf$1@inews.gazeta.pl...
>
>> A wracając do meritum, niejaki Chiron postawił kwestię wyłażenia z
>> cebowego KF-a w kontekście naruszania cebowej prywatności. Starał się
>> nawet tę tezę jakoś uprawdopodobnić. O ile się nie mylę, nie łyknąłeś tego
>> uprawdopodbnienia, czemu dałes wyraz stanowczym stwierdzeniem "nonsens -
>> możliwe, ale nie naruszenie prywatności". Jako członek komisji,
>> interpretuję to w ten sposób iż przesłuchiwany uważa iż prywatności
>> naruszać się nie powinno, lecz stara się też w działaniach będących mu na
>> rękę owego naruszania nie dostrzegać. Staranie to widać w braku
>> uzasadnienia tezy "nonsens - możliwe, ale nie naruszenie prywatności".
>> Była też próba rozmycia tej kwestii przez przesłuchiwanego, poprzez
>> stwierdzenie "prywatność jest na prv, a tu jest publiczność" - która
>> sugeruje iż publicznie nie da się naruszyć prywatności. Moje pytanie o
>> normy przyzwoitości na priwie i pubie. Oczywiście pytanie niczym kulą w
>> płot - lecz zaowocowało możliwością przypierdolenia się do czegos innego.
>> A chyba o to w tym wszystkim chodzi ?
>
> A wracając do meritum, bardzo mnie osobiście cieszy, że komisja ds. afery
> psychiatrycznej przypierdala się do trenera a nie do redarta.
> O to właśnie chodzi :)
do trenera ale w sprawie redarta.
nie uda ci się zamydlić ludziom oczu.
--
taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę
|