Data: 2001-02-16 08:40:36
Temat: Re: Pytanie do Niny
Od: "Duch" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Masz racje, trzeba krocej.
> Ktoś słusznie zauważył, że klatka w bloku wcale nie jest Twoja i jak się
> ją maluje, to trzeba zadabać o wygląd całego piętra. W tym momencie
> to, co Ci napisał jest sprawą drugorzędną.
Jesne, ze nie jest. Ale pisanie 'p....' akurat na tym przeze mnie wlasnie
pomalowanym fragmencie, to proba moze walki,
albo moze przekazania czegos swiatu, a nie tylko niewinny tekst.
(wlasnie, ale czego dokladnie?)
I o to wlasnie mi caly czas chodzi :-)
I drugie moje sprostrzezenie, ze dzis opieka roztacza
sie tylo takich "zaczepiaczy", zamiast *obie* strony konfliktu.
NIe wiem dlaczego, ale to dosc ciekawe i moze wiele
powiedziec o naszym swiecie.
> Wpadasz w szał dopiero o 21 po kolacji? ;-)
Tak, wampir....
> Możesz co najwyżej
> pogonić za nim z jakimś patykiem uważnie patrząc, czy on nie wyciąga
> większego patyka.
I tak wlasnie robie tu, na grupie, delikatnie sugerowalem,
ze nieladne jest to 'pi.....',
a Ty broniles tego napisu.
Po co??
Zdrufka, Duch
|