Data: 2001-02-20 11:10:05
Temat: Re: Pytanie do Niny
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
<z...@p...onet.pl> writes:
> > > IMO glownej "bohaterce" nie chodzi o przekonania.
> >
> > Jasne, raczej o prawo do wlasnego zdania ...
>
> Skoncentrujmy sie na faktach a nie na naszych wyobrazeniach o nich.
>
> Mowisz za nia.
>
> Czy Ty jestes Nina? Jezeli nie, to mozesz mowic tylko za siebie. Zgodnie ze
Napisal przeciez IN MY OPINION - MOIM ZDANIEM. Czytac nie umiesz?
Czy nie rozumiesz skrotu IMO?
> > Wypowiedzi Niny zawsze wydawaly mi sie w pewien sposob intrygujace
> > i ciekawe, nie zauwazylem aby kiedykolwiek ukrywala swoje opinie.
>
> Pomysl, jezeli czegos nie zauwazyles, to znaczy, ze tego czegos nie ma?
> :-O
.. co stosuje sie i do ciebie.
> Dlaczego zatem Nina nie odpowiada na konkretne pytania? Jakkolwiek
Dlatego ze nudzi mnie udzielanie 120 razy odpowiedzi na takie same,
120 pytania.
Ile razy mozna bebnic w kolko to samo?
Pisalam tyle razy juz, ze nasze komputery nazwal tak moj maz a mnie to
nie przeszkadzalo, poczem zostalo to tak zarejestrowane w DNSie.
Widze jednak ze dla wielu ludzi to jest doskonaly pretekst o toczenie
jakichs zupelnie bezsensownych dyskusji, wojen, umoralniajacych dysput
i czego tam jeszcze.
Tak jakby nie bylo wazniejszych rzeczy do roboty.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|