Data: 2001-02-20 10:48:24
Temat: Re: Pytanie do Niny
Od: "Eva" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:025d.00000004.3a924062@newsgate.onet.pl...
>
> Wyobraz sobie, ze mieszkasz w wiosce polozonej pod wysoka gora. Niektorzy
> ludzie w wiosce mowia, ze za gora jest inna wioska. Inni temu zaprzeczaja. Ty
> jej jednak nie widziales. Czy to znaczy, ze wioski tam nie ma? Czy to znaczy,
> ze wioska tam jest? Czy w wiosce panuje nietolerancja?
> Jest tylko jeden sposob, zeby przekonac sie, jak jest naprawde.
>
ale..
Naprawdę nie dzieje się nic
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
Słowo to zimny powiew
nagłego wiatru w przestworze;
może orzeźwi cię, ale
donikąd dojść nie pomoże.
Zwieść cię może ciągnący ulicami tłum,
wódka w parku wypita albo zachód słońca,
lecz pamiętaj: naprawdę nie dzieje się nic
i nie stanie się nic - aż do końca.
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę.
Zaufaj tylko warg splotom,
bełkotom niezrozumiałym,
gestom w próżni zawisłym,
niedoskonałym.
Zwieść cię może ciągnący ulicami tłum,
wódka w parku wypita albo zachód słońca,
lecz pamiętaj: naprawdę nie dzieje się nic
i nie stanie się nic - aż do końca.
Grzegorz Turnau
pozdraviam, Eva
|