Data: 2001-11-18 23:22:17
Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: "Piotr Wołowik" <p...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
=> Czy naprawde uwazasz, ze kompleksy sa jedynym powodem, dla którego cos
=> czlowieka porusza/interesuje???
jak mawial Einstein ze najprawdziwsze rozwiazania sa zawsze
najprostsze...czy jakos tak :-)
=> Moze te kobiety mialy juz serdecznie dosc rozmaitych antyfeministycznych
=> farmazonów slyszanych na co dzien i to byl wlasnie ten moment, który
przepelnil
=> czare goryczy?
moze to, moze tamto,moze przechodzily trudne kobiece chwiele- przeciez
rozmaiwamy o wszystkim hipotetycznie, jak pisalem kiedys psychologia i
wszelkie humanistyczne nauki sa subiektywne i nie da sie stricte czegos na
pewno powiedziec
=> Moze to, moze tamto, ale tlumaczenie wszystkiego kompleksami, jak Ty to
robisz
=> (nie tylko w tym watku),
kompleks jest pojeciem dosc zlozonym w swojej formie i znaczeniu nie mowiac
juz o ekspresji jaka sie przejawia, ja uzywam tylko jezykowego nazewnictwa a
kazdy odnosi to do siebie w zaleznosci jak szeroko lub wasko dany problem
indywidualnie rozumie.
= wybacz, ale traci wybitnie uproszczonym odbiorem
=> swiata.
>
uproszczonym obrazem swiata, to troche nie tak czlowiek zaczyna cos inaczej
rozumiec, pojmuje to jakos intuicyjnie i problem pojawia sie gdy chce to
komus przekazac, bo dla niego to jest oczywiste wiec takowo rowniez
nieswiadomie zaklada ze inni to rowniez w takim stopniu zrozumieja.
Taka podobna sytuacja jest gdy ktos komus stara sie cos wytlumaczyc i nie
pojmuje ze ten ktos tego jego rozumowania nie moze zlapac....tak wiec nie ma
co sie nad takimi roznymi rzeczami rozwodzic bo to jest normalne- problemy w
komunikacji, jest zreszta caly dzial specjalizacji w psychologii ktory to
opisuje o czym wspomnialem
> Saulo
>
Mimir
|