Data: 2006-02-08 13:39:59
Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: Hollow Mind <h...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Justyna N napisał(a):
> Przypominam Ci, że jestesmy ludźmi i nasze kontakty(przynajmniej w teorii)
> powinny opierać się własnie na tym wyższym poziomie.
Nadal jesteśmy zwierzętami. Gdyby od dziecka trzymać grupę ludzi z dala od
wpływów cywilizacji, nauczyć ich jedynie jak rozpalać ogień to będą
postępować, żyć i co nas interesuje zdobywać samice jak nasi przodkowie
sprzed tysięcy lat, kiedy jeszcze nie było żadnego języka. Będą prezentować
swoje męskie cechy, będzie podział na alfa i beta.
Zresztą nie trzeba organizować takiego eksperymentu. Wystarczy odwołać się
do plemion ludzi, żyjących obecnie, gdzieś w dźungli. Są rytuały godowe,
najsilniejszy zostaje przywócą, reszta musi się podporządkować, a on
właśnie wybiera sobie kobietę/kobiety z którymi będzie miał potomstwo.
Kwiaty i randki do taka wyższa warstwa tego modelu, aby to przynajmniej
wygladało na cywilizowaną formę zdobywania partnerów. Jej istnienie nie
miałoby celu gdyby nie niższe, ważniejsze warstwy. Pod tym jednak kryje się
to samo co zawsze - atrakcja seksualna, chęć przedłużenia gatunku.
To podstawowy, poniekąd prymitywny w swoich założeniach proces. Podobnie
jest z jedzeniem. Nie jesz surowego mięsa, upolowanej przed chwilą krowy,
tylko "posiłkujesz" się hamburgerem w ładnym opakowaniu. Z sałatką i
ogórkiem w środku. Potrzebujesz wody do życia, ale nie pijesz jej prosto z
jeziora tylko kupujesz mineralną w supermarkecie. Efekt jest ten sam, tak
samo wykorzystujesz wodę jedzenie.
--
Pozdr. H.M.
|