Data: 2009-09-11 20:50:37
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Od: "Robakks" <r...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Chiron" <e...@o...eu>
news:h8d14u$7la$1@news.onet.pl...
> "Robakks" <R...@i...eu>
> news:h8ctrj$d7f$1@news.interia.pl...
>> [...]
>> Wierzą - bo czują. Czują traumę obcowania z czymś nieogarnionym.
>> Ty Andrzeju nie czujesz, więc nie wiesz co czują inni.
>> Zakładasz, że nie czują nic, ale...
>> ale?
>> ale to fałszywe założenie. :-)
>> . . .
>> Zauważ:
>> Ja wiem czego Ty NIE czujesz, ale Ty nie wiesz co ja czuję.
>> Postrzegasz moją przewagę nad Tobą?
>> Nie możesz mi zabronić "widzenia 3-cim okiem" bo to się widzi
>> z zamkniętymi oczyma:
>> "Miej Serce i patrzaj Sercem" - proroczo rzekł wieszcz Mickiewicz.
>> Tylko skąd możesz mieć Serce, gdy go w sobie nie odnalazłeś
>> i nie nazwałeś Sercem przez wielką literę "S" ? :)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości
> Witam,
> no i w tym właśnie problem, Szanowny Panie. Błąd- który popełniam
> ja, Pan, Redart, Duch, zeusx, XL i wielu innych ludzi w dyskusji z
> osobami, które mają bardzo słaby kontakt ze sobą. Osoby takie nie wiedzą
> wcale co znaczy :"czuję". Wszystko pakują sobie do głowy:-). Zamiast czuć-
> myślą. Czasem są to ludzie o wysokim IQ. Ba! W mojej opinii- wysokie IQ
> często ogranicza dostęp do sfery uczuć.
> Z mojego własnego doświadczenia- jakakolwiek dyskusja z kimś takim jest z
> góry skazana na szereg nieporozumień.
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
Zgoda, ale...
ale w mojej opinii i z mojej obserwacji świata i ludzi wnioskuję, że
wysokie IQ jest natępstwem braku tego 'czucia' o którym mowa, a więc
sądzę, że jest odwrotnie niż piszesz:
Nie IQ ogranicza dostęp do sfery uczuć, ale nieczułość emocjonalna
skutkuje ucieczką w sferę rozumu.
Tłumaczę to sobie tak:
Osoby niewidome mają na ogół znakomity słuch - jeden organ
zajmuje miejsce dwóch.
Analigicznie u osób pozbawionych 'czucia' rozum pracuje za dwa. :-)
pozdrawiam równie serdecznie,
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości
|