Data: 2002-07-30 16:15:38
Temat: Re: Pytanie techniczne.
Od: "kosmetyka.net" <b...@k...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Piotrek, odczytałem twój post jako argument: tu jest fura wypowiedzi od
> kobiet, więc trzeba przywrócić równowagę dodając merytoryczne wypowiedzi
> facetów.A to fałszywe przekonanie. na p.r.u. rządzą kobiety i niech tak
> pozostanie. Będzie tu paru ciekawskich facetów, ale to będzie naprawdę
> **mniejszość**. No i niech tak pozostanie - imho. (nie rozwijam wątku, bo
> nie jest chyba związany z tematyką grupy).
Krzysztofie, chodzilo mi tylko o to aby przy dopisaniu sie do watku zaden z
nas nie czul sie kiepsko, bo w poscie tytulowym zwracano sie do kobiet...
Prowadze serwis internetowy zwiazany z kosmetyka. Moja zona jest w tej
branzy od lat, znam i wspolpracuje z wieloma osobami z tej branzy, uznanymi
za autorytety, ale kiedy mam sie dopisac do postu w ktorym napisano: "czy
ktoras z was moze mi doradzic..." czuje sie nieswojo :)
> Nie wygląda na to. W żadnym razie. Nie powiedziałem, że "wszelka"
> inicjatywa jest po stronie kobiet. Nie. Ale tak najczęściej jest. I to mi
> odpowiada.
Nie ma w tym nic zlego Krzysztofie. Mysle jednak ze czasem powinnismy miec
odrobine inicjatywy z wlasnej woli :)
> Zgadza się. Osobiście wolę spotykać mężczyzn np. na boisku sportowym, czy
> (jak w moim przypadku) na korcie ostro wytracacjących (jak w moim
przypadku
> =] ) zbędne kilogramy niż oglądać zniewieściałych gogusiów nagrzewających
> się w solarium ;-)))
I tu sie zgadzam z Toba, choc milo jak my i nasi koledzy wychodzimy na
boisko zadbani, czasem opaleni w tym wlasnie solarium ale przede wszystkim
estetyczni i czysci. Oczywiscie jestem przeciwny wszelkim objawom meskiej
proznosci, czasem jednak nieslusznie wiazanymi z wizyta u kosmetyczki ;)
Pozdrawiam serdecznie,
Piotr
|