Data: 2002-01-25 09:35:32
Temat: Re: Pytanka...
Od: "spider" <s...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Monika <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a2q1en$7j3$...@n...tpi.pl...
> czy zawsze konczy sie
> nieciekawie...?
Nie zawsze. Przed toba jeszcze pelno czasu, skad wiesz, ze zawsze tak
bedzie?
> No i czy da sie cos zrobic, zeby po kazdym rozstaniu nie
> siedziec i uzalac sie nad soba, zeby tak nie cierpiec a przynajmniej nie
tak
> bardzo...
Cierpienie po rozstaniu (jakimkolwiek) jest tym silniejsze, im bardziej
zalezy Ci na danej osobie. Jesli kogos kochasz to bedziesz cierpiec, nie
mozna sie pozbyc tego uczucia pstrykajac palcami.
> Bo przeciez niby jest tak, ze mysle sobie ze po nim juz nikogo nie
> pokocham, a potem mija roczek i na mojej drodze staje ktos wspanialszy i
> potem znowu cierpie tak jakbym nie miala za soba wczesniejszych
> doswiadczen...
Zawsze moze byc lepiej i zawsze moze byc gorzej. Ryzykujac mozesz cos
stracic, ale mozesz tez cos zyskac. Wiazac sie z kolejna osoba nigdy sie nie
dowiesz czy ona Cie nie zrani.
> Takie glupiutkie te pytanka ale szukam siebie i ciagle sie nie moge
odnalezc
> a to jest jedna z wielu drozek ktore musze uporzadkowac.
Takie jest zycie, kazdy z nas cos sobie porzadkuje.
--
spider
s...@c...pl
http://www.eps.gda.pl/spider
|