On 4 Lip, 15:05, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
> Jakoś ci nie wierzę.

A to dowód, że ty sam nie jesteś szczęśliwy, bo nie możesz uwierzyć w
szczęście innych. Smutno mi z tego powodu. "Powaga".

> Jesteś pewna, że jesteś osobą spełnioną i szczęśliwą?
>
> Wystarczy odpowiedź tak/nie.

Znad 20 słoików pełnych agrestu, gotowych do pasteryzacji, wychylając
głowę zza maszyny do pieczenia chleba (wlasnie piekę taki z orkiszem),
przed późnym obiadem (barszcz czerwony i placki ziemniaczane), przed
rowerową wycieczką, którą chyba udaremni dziś wielka burza, co
nadciąga, patrząc w okno na podwórko dokumentnie rozkopane po awarii
wodociągu (trawnik szlag trafił) - odpowiadam:
T A K :-)
T A K :-)
T A K :-)


PS. I mam nadzieję, że nie czujesz się, jabyś spotkał UFO...
:)