Data: 2003-12-08 11:41:18
Temat: Re: Rajstopy wzorzyste
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Małgorzata Krzyżaniak wrote:
> Pytanie z gatunku podchwytliwych - czy kupowała któraś z Was (Panów nie
> pytam ;-)) rajstopy Gatty "Loretta" - 50 den, z tyłu z pasem kwiatów, z
> przodu jednolite ciemne. Pytam, bo kupiłam i wbrew zdjęciu na pudełku,
> przedstawiającym długonogie dziewczę z kwiatkami aż do samej góry
> zgrabnych nóg, w środku znalazłam rajstopy z kwiatkami z tyłu,
> a z przodu czarnym pasem, ale jedynie do kolan (znaczy rajstopy do
> samego raju, ale powyżej kolan z cienkiego splotu bez wzorów). Efekt
> mocno taki sobie, bo wygląda jakby na cienkie rajstopy założyć
> podkolanówki. I pytanie - czy wszystkie tak mają, czy mi się, biednemu
> misiu, felerne trafiły?
Myślę, że jeżeli zawartość nie odpowiada zdjeciu, możesz spokojnie zwrócić
rajstopy w sklepie.
> Drugie pytanie - do tej pory nie naciskałam w sklepie, żeby ekspedientka
> rozpakowywała przy mnie rajstopy/pończochy i pokazywała, jak wyglądają,
> bo w zasadzie kolor widać przez okienko, a model - na obrazku. Teraz
> trochę się zastanawiam, czy nie cisnąć, bo jednak wolę się upewnić, czy
> to, co na obrazku, jast w środku. Ekspedientka w sklepie zeznała
> ostatnio, że nie cierpi, jak klientka prosi o pokazanie zawartości, bo
> potem może jej rajstop nikt nie kupić. Nie jest tak, że mają jakieś
> rajstopy "próbki" do pokazywania na manekinach?
Zawsze proszę o rozpakowanie. Tzn. zawsze, kiedy nie ma jedynki i pani
mowi, że "ta dwójka jest mała". Tę małość muszę zobaczyć na własne oczy :-)
Pokazywanie na manekinie niewiele pomoże. Jeżeli na obrazku były całe
wzorzyste, na manekinie też mogą być.
Krycha
|