Data: 2000-11-21 05:48:23
Temat: Re: Rak? albo nie?
Od: "jacob bekker" <j...@f...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Paul Radetzky" <r...@p...onet.pl> wrote in message
>
> WLASNIE wyobrazam sobie strach 150 palacych sie zywcem snowboardzistow
> z kolejki! Tej pani NIC sie nie dzieje. Ot, jakas choroba, nawet nie
> wiadomo co, a ona biega, szaleje, histeryzuje, straszy rodzine,
> lamentuje. Jak dla mnie - komedia w porownaniu do swiata cierpien.
Mysle, ze nie mozna sprawe uogolniac. Ja tez uwazam, ze ta pani nie powinna
sie przejmowac, skoro jeszcze nic nie wiadomo dokladnie. Ale dobrze jest
komus z boku radzic. Trzeba sie wczuc w polozenie czlowieka, ktorego gnebi
niepewnosc.
Czesto niepewnosc jest gorsza od pewnosci.
I na tym wlasnie polega umiejetnosc wczuwania sie w polozenie drugej osoby.
jakub
>
>
>
> --
> Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl
|