Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 15 Jan 2011 23:48:18 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Sat, 15 Jan 2011 11:18:43 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Fri, 14 Jan 2011 23:12:56 +0100, Chiron napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Stalker- Rosjanie na bezczela ośmieszają nasz kraj. TWÓJ kraj. Co_Ty_na_to?
>>>>> Daj mu spokój, on ma 3 dzieci i jedną głowę, którą woli schować w piasek...
>>>>> Od odpowiedzi "na_to" są inni. Że zajmie to kolejnych 50 lat - co tam,
>>>>> dzieciaki się wychowa w miłości do Rosjan... może własnie dzięki temu
>>>>> przetrwają lepiej, choć po drodze, jak tata, parę razy zbiorą po głowach od
>>>>> przedmiotu miłości...
>>>>> :-/
>>>> Ostatnio po takich histerycznych wystąpieniach i po ruskim generale w
>>>> TU-154 trzasnęłaś drzwiami na p.s.p, bo przecież tutaj nie ma z kim
>>>> rozmawiać. Znowu Ci gorzej?
>>> Gorzej być nie może - nie myślałam, że będę świadkiem drugiej komisji w
>>> dziejach, co stwierdziła, że w Katyniu Niemcy mordowali. Do dziś w Moskwie
>>> są na to dokumenty. Teraz one mają świeże sąsiedztwo - dokumenty na alkohol
>>> we krwi Błasika :->
>> Alkohol we krwi Błasika to tania sensacja.
>
> Raczej prymitywny (ale najskuteczniejszy) chwyt socjotechniczny: wystarczy
> ogłosić zgodną z oczekiwaniami tłumu pozytywną treść w 9 na 10 przypadków,
> aby ten 10-ty, nie po myśli tłumu, tłum już sam przyswoił jako prawdę i sam
> uznał wiarygodność ogłaszającego :->

W ten sposób można również kwestionować czy w każdej trumnie znajdują
się odpowiednie zwłoki.

>> Polacy wiedzieli o tym już od
>> dawna, mogli zminimalizować negatywny wydźwięk tej informacji, która IMO
>> nie miała większego wpływu na przyczynę katastrofy. Tak się nie stało.
>
> POlacy oczywiście wiedzieli i POlacy nie zminimalizowali...

Komisja, która badała/bada przyczynę katastrofy to nie są posłowie PO.

>> Abstrahując od 0,6 promila Błasika, co twoim zdaniem było przyczyną
>> katastrofy i dlaczego, skoro to takie oczywiste polska komisja tego nie
>> stwierdziła?
>
> Kiedyś ktoś stwierdzi. Ale ja tego nie dożyję, ani moze i Ty. I mało jest
> dla mnie ważne, CO było przyczyną katastrofy - żadna dla mnie różnica,
> skoro to tak czy inaczej wina (pośrednia lub bezpośrednia) Rosjan.

Jednym słowem nie masz za grosz zwykłego szacunku dla żałoby tych,
którzy stracili tam swoich bliskich. Oni chcą znać fakty i przyczyny, a
nie skandować 'Drugi Katyń!".

--

Paulinka