"eTaTa" <e...@p...onet.pl> writes:


>> Nie tylko. Motywacja dosc silna jest tez chec podniesienia sobie
>> samooceny.
>> W tym celu grupie obcej (do ktorej sami sie nie zaliczamy)
>> przypisujemy cechy negatywne. Na tym tle grupa wlasna wyglada o wiele
>> lepiej i juz mozna byc DUMNYM z przynaleznosci do tej LEPSZEJ grupy.
>
> Ale to strach. Chcecie to ubrać w ładne słówka i dyskutować,

nie. to jakosciowo zupelnie inna EMOCJA.

> do u.ś. to proszę.
> Żeby się nie bać i - być dumnym. Należy się poczuć bezpiecznie.
> W lepszej, bo mocnej grupie.

oj nie chce mi sie z Toba klocic. duma i strach to sa jednak dwie
rozne rzeczy i jak chcesz akurat wszystko sprowadzic do jednego:
strachu - to sprowadzaj, ale niewiele toto warte bedzie.

motywacje ludzkie i ludzkie zachowania jednak sa ciut bardziej
skomplikowane niz wygrywanie w kolko na jednej emocji.


> No to uprość. To strach. Nie uświadomiony, ale strach.
> Poczucie zagrożenia decyduje o wszystkich innych działaniach
> człowieka/małpy.
> Sory za generalizację i za małpowatość, ale należy wyróżnić
> instynktowne działania, otoczone pięknymi górosłowami,
> czy nawet poetyczno_naukowymi, od działań zupełnie innych,
> które nie cechują człowieka/małpy,
> a są cechą podstawową człowieczeństwa.
>
> Oczywiście możesz się nie zgadzać.
> Ale znaj, to moje zdanie.
>
> Możesz splunąć trzy razy za siebie i krzyknąć - Bzdura!

gdybym przejela twoj sposob myslenia, to pewnie bym tak zrobila :)

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/