Data: 2007-10-28 18:15:28
Temat: Re: Ratunku, zdjęcia mi się posklejały...
Od: "Mustafa" <M...@b...xx>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Sama woda pomogła (bez zmiękczacza) - woda nie pownikała sama między
> sklejone powierzchnie, więc trzeba je było ręcznie, z użyciem niewielkiej
> siły odciągać po kawałku, by woda wniknęła gdzie trzeba. Oczywiście
> minusem
> całej operacji jest odkształcenie fotografii (poprzez rozciągniecie
> podczas
> oddzielania), ale niekwestionowanym plusem jest, że emulsja światłoczuła
> pozostaje nieuszkodzona i zdjęcie, choć nie wygląda idealnie estetycznie,
> zostaje uratowane.
Zapytaj wśród znajomych którzy dawno temu wywoływali zdjęcia czy nie mają
suszarki do odbitek.
W wielu piwnicach poniewierają się takie wynalazki.
Nie wiem jak na suszarkę zareagują zdjęcia z labu ale poświęć jedno, zamocz
go na parę minut w wodzie a potem wysusz w suszarce.
Wyjścia są dwa - albo zdjęcie będzie wyglądało jak nowe, alko będzie się
kwalifikowało do kosza, niemniej jednak może warto spróbować.
|