Data: 2009-11-06 11:21:27
Temat: Re: Rdzeń reaktora
Od: "Robakks" <r...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Stalker" <t...@i...pl>
news:hd0tl2$8c2$1@news.interia.pl...
> "Robakks" <r...@o...pl> news:hd0ueg$gqv$1@news.onet.pl...
>> Zapoznaj się ze znaczeniem słów: "nie do końca byłeś świadomy".
>> Gdy już Ci się uda zrozumieć co znaczy "nie do końca" oraz "świadomy"
>> to możesz rzygnąć coś personalnie na mój temat
>> - czym potwierdzisz, że produkcja białego szumu włada Tobą
>> silniej niż chęć uzgodnienia wspólnego stanowiska na jakiś temat,
>> zapisany w okienku temat. :-)
>> Jeszcze jakieś pytania? :)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
> Robakksie, miłośniku mądrości, wszak doskonale wiesz, że pojedyncze słowa
> mają inne znaczenie niż zbudowane z nich zdania. Zwłaszcza jeśli uwzględni
> się kontekst wypowiedzi :-)
> Oczywiście możemy teraz rozbierać zegarek na coraz mniejsze śrubki,
> aż zapomnimy częściami czego były, ale po co?
>
> A czemu w dyskusji ze mną używasz takich wulgarnych sformułowań?
>
> Stanowiska na temat rdzenia reaktora? :-)
> Przecież ja juz się z Tobą zgodziłem w sprawie istnienia "białego szumu" w
> dyskusjach. Natomiast nie zauważyłem, żebyś tę moją zgodę zauważył.
> Robakksie, czy uzgodniłem z Tobą wspólne stanowisko?
>
> Oprócz powyższego, to gdziesz bym śmiał. Znam swoje miejsce
> w szeregu :-)
Rozumiem, że masz 4-ry pytania:
1. ...ale po co?
2. ...wulgarnych sformułowań?
3. ...rdzenia reaktora?
4. ...wspólne stanowisko?
Na każde ze swoich pytań odpowiedz sobie sam, a szczególnie
odpowiedz sobie na pytanie:
po co Ci to*? :-)
*to - personalne pier dolenie na temat współrozmówcy.
Mam Ci wyjaśnić po co to robisz i jakie są tego skutki? Tak?
A może chcesz się dowiedzieć jaki to* ma związek z prętami
w rdzeniu reaktora atomowego? :)
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
|